Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalne otwarcie mostu 15 listopada. Jednak nieoficjalnie można już po nim jeździć

M.D.
fot. M. Dylewski
Budowany od siedemnastu miesięcy most na rzece Bug w Małkini wreszcie stoi. I chociaż oficjalne jego otwarcie będzie dopiero 15 listopada to już można nim, nieoficjalnie, przejechać zarówno samochodem jak i rowerem na drugą stronę rzeki.
Most w Malkini nieoficjalnie przejezdny

Most w Małkini nieoficjalnie przejezdny

Budowlańcy prawie dotrzymali terminu oddania mostu, który wzbudzał bardzo dużo emocji w ostatnich latach. Gmina Małkinia podzielona jest rzeką na dwie części. Najkrótsza droga z Prostyni czy Treblinki do urzędów gminnych była przez stary, kolejowo-drogowy most, który w ostatnich latach ulegał coraz większej korozji i dewastacji. Po wielu zabiegach udało się doprowadzić do budowy nowej przeprawy na rzece w tym miejscu. Pierwsze prace budowlane rozpoczęły się 19 maja 2009 roku. Przewidywany koniec robót to 31 października 2010 roku. I prawie się udało. Nowy most już stoi, a po Starym zostały tylko wspomnienia.

Do niedawna nie można jeszcze było po nowej przeprawie chodzić i jeździć. Za tę samowolkę groziły mandaty. Jednakże już od kilku dni można swobodnie przejechać przez rzekę. Już cześć kierowców skorzystała z krótszej drogi do Kosowa Lackiego i Sokołowa Podlaskiego. Drogowcy za wszelką cenę chcieli udostępnić most jeszcze przed świętami. Udało im się to. Kierowcy jadący na groby swoich najbliższych mają krótszą drogę. Na razie nieoficjalnie, ale już za dwa tygodnie będzie oficjalne i zapewne bardzo huczne oddanie mostu do użytku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki