MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od sprawnego układu hamulcowego zależy nasze bezpieczeństwo na drodze

Jarosław Sender
Kiedyś konserwacja układu hamulcowego ograniczała się głównie do wymiany płynu, tarcz i klocków - wylicza Paweł Kukiełka, prezes Rycar Bosch Service w Białymstoku. - Teraz trzeba też regularnie kontrolować działanie systemu ABS, który skraca nam przecież znacznie drogę hamowania.

Delikatna elektronika

Podczas przeglądu warto więc poprosić mechanika, aby sprawdził komputerowo działanie tego systemu. Jest to bardzo czuły układ i nawet najmniejszy błąd może doprowadzić do tego, że ABS nie zadziała w krytycznej sytuacji na drodze. Jeżeli podczas jazdy zauważymy świecącą się kontrolkę ABS-u, pojedźmy do serwisu. To sygnał, że mamy usterkę w systemie.

Raz do roku warto sprawdzić stan klocków hamulcowych. Najlepiej zrobić to podczas przeglądu auta na wiosnę lub jesienią. Sprawne oko mechanika oceni, czy potrzebna jest ich wymiana, czy też nie. Ale ich zużycie uzależnione jest od samego kierowcy - jeżeli porusza się autem głównie po mieście, klocki szybciej będą nadawały się do wymiany.

Tylko fachowiec skontroluje, czy ich grubość jest odpowiednia i wystarczająca do dalszej, bezpiecznej jazdy.

Niepokojące sygnały

Jeżeli w czasie hamowania usłyszymy metaliczne dźwięki, nie zwlekajmy z wizytą w warsztacie. To sygnał, że klocki są już niesprawne.

- Warto zwrócić mechanikowi uwagę, aby przy wymianie klocków, sprawdził też stan zacisków i ich prawidłowe zamocowanie - zaleca Paweł Kukiełka.

Wymiana kompletu tych elementów to koszt od 80 do ponad 200 zł.

- Charakterystyczne bicie spod pedału hamulca to z kolei objaw zużytych tarcz hamulcowych - mówi Paweł Kukiełka. - Pojawi się ono już przy lekkim naciśnięciu pedału.

Dla prawidłowego działania układu hamulcowego ważny jest też stan płynu. Jego jakość może ocenić wyłącznie specjalista, przy pomocy profesjonalnych przyrządów. Z reguły co dwa lata powinniśmy go wymienić.

Nie jest to drogi zabieg. Zapłacimy za niego średnio ok. 50 zł. Natomiast sam płyn to koszt niespełna 20 zł.

Sami możemy jedynie sprawdzić poziom płynu i ewentualnie uzupełnić braki. Jeżeli cieczy będzie zbyt mało, zapali nam się kontrolka na desce rozdzielczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki