Zbyt dużo przedmiotów ogólnych, za mało praktycznych, źle wyposażone pracownie i niekorzystny tok szkolnictwa zawodowego w Polsce- takie wnioski przywieźli ze sobą nauczyciele ZSP, którzy wrócili z tygodniowej wymiany z Niemiec w ramach programu Leonardo da Vinci, gdzie zobaczyli zupełnie inny poziom szkolnictwa i inne realia.
Projekt tygodniowej wymiany skierowany był do nauczycieli przedmiotów zawodowych: informatycznych i mechanicznych i miał na celu miedzy innymi nabycie nowej wiedzy w zakresie struktury systemu edukacji zawodowej, metod dydaktycznych stosowanych w średnich szkołach technicznych, organizacji i systemach jakości pracy. Zderzenie z tym co zobaczyli w Lipsku, a tym co zostawili w Polsce było ogromne. Wyjazd trwał od 1 do 8 marca.
- Najbardziej znaczącą różnicą jest to, że w szkołach w Niemczech więcej jest zajęć praktycznych, a u nas uczniowie zamiast szkolić się w konkretnym kierunku uczą się wiedzy ogólnej i przedmiotów, które nie są w ogóle związane z ich przyszłym zawodem- twierdzą zgodnie nauczyciele..
Cały artykuł w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
