- Nie ukrywam, że liczę na pomoc miasta, aby klub mógł funkcjonować nadal tak, jak w minionym sezonie. Byliśmy u prezydenta Janusza Kotowskiego na rozmowie razem z dyrektorem sportowym Grzegorzem Wędzyńskim i menedżerem Rafałem Małkińskim. Proporcje finansowania klubu przez sponsora głównego i miasta powinny się zmienić. Liczę na wsparcie Miejskiego Klubu Sportowego Narew z funduszu promocji miasta, bo przy obecnej sytuacji gospodarczej nie będę sam wstanie wszystkiego sfinansować. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach poznamy decyzję prezydenta Janusza Kotowskiego - dodaje prezes Wargulewski.
Wolnych środków w budżecie na wsparcie Narwi prezydent będzie szukał, gdzie się tylko da.
- Chciałbym pomóc klubowi w awansie do II ligi, ale muszę pamiętać, że jeśli tam jednemu zespołowi, to kolejne zgłoszą się po pomoc. W funduszu promocji miasta nie ma tak dużych środków, więc musiałbym je zabezpieczyć i przesunąć z innego obszaru - tłumaczy prezydent Janusz Kotowski.
O sytuacji w Narwi mają także debatować radni z udziałem przedstawicieli ostrołęckiej klubu na wtorkowej komisji sportu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
