Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Wiktoria, 6 lat: Kochany Święty Mikołaju, mam na imię...
fot. sxc.hu

Mikołaju, nudzi mi się w szpitalnym łóżku i postanowiłam do Ciebie napisać...

Wiktoria, 6 lat: Kochany Święty Mikołaju, mam na imię Wiktoria i mam 6 lat. List w moim imieniu pisze siostra, ponieważ ja nie umiem jeszcze dobrze pisać. Uczę się w I klasie. Lubię moją szkołę, ponieważ poznałam tam wiele koleżanek, z którymi lubię spędzać czas. Mieszkam w małym domku na wsi: z mamą, tatą i z trzema siostrami. W mojej rodzinie pracuje tylko tata, a mama zajmuje się domem. Bardzo się kochamy i nie wyobrażamy sobie życia bez siebie. Bardzo lubię święta Bożego Narodzenia, ponieważ jest tak rodzinnie i świątecznie w naszym domu. W tym roku pewnie nie dostanę wiele prezentów, ponieważ mamy trudną sytuację. Wiem, ze spełniasz marzenia grzecznych dzieci, dlatego starałam się być grzeczna. Pragnę dostać od Ciebie dużego pluszowego misia, takiego do przytulania i trochę słodyczy. Chciałabym też żebyś obdarzył upominkiem moje siostry i moich rodziców. Mam nadzieję, że znajdziesz czas, żeby przeczytać ten list i spełnić moje marzenia. Do zobaczenia Mikołaju. Maciek: Święta to najmilsza i najfajniejsza okazja w roku do radości i szczęścia. Powinna być taka dla wszystkich dzieci na świecie, ale tak nie jest. Nazywam się Maciek, mam 11 lat. Mieszkam z babcią i mamą. Moje młodsze rodzeństwo nie było szczęśliwe, zaczęło się dopiero od trzech ostatnich lat. Taty nie znam, zostawił mnie i mamę od razu po urodzeniu. Mama opowiadała mi, że się załamała, bo ja byłem chorowity, a ona została sama bez pomocy i zaczęła pić alkohol. I to dużo. Na długo przez to znikała z domu. Babcia stała się dla mnie opiekunem prawnym. Ja, gdy mamy nie było, bardzo za nią tęskniłem. Ale mama postanowiła, że dla mnie przestanie pić. Leczy się i nie pije 3,5 roku. Pomaga mi we wszystkim i naprawdę mnie kocha, a ja ją. Obiecała mi, że nigdy już nie będzie piła i ja jej wierzę. Stałem się szczęśliwszy, lepiej się uczę. Oprócz tego choruję na astmę oskrzelową od urodzenia i niedoczynność tarczycy, cały czas przyjmuję różne leki i jeżdżę po różnych lekarzach. Mama często się martwi, bo nie ma pracy ani alimentów, a ja często choruję. Leczenie jest bardzo drogie. Teraz chorowałem dwa miesiące, nie chodziłem do szkoły i byłem w szpitalu w Warszawie. Mama też się leczy, na depresję. Bardzo proszę Boga, aby znalazła jakąś pracę i była szczęśliwa. Żyjemy biednie, bez łazienki i centralnego ogrzewania. Babcia dużo wydaje na leki i jest ciężko. Najbardziej na świecie marzę o tym, aby moja mama tak się nie martwiła i żeby już nigdy nie zostawiała mnie przez picie i żeby babcia i mama były zdrowe i szczęśliwe, i długo żyły. Ja Mikołaju cały rok starałem się być dobry dla mamy i babci i gdy mnie o coś poprosiły to chętnie przyniosłem, podałem, poniosłem torbę z zakupami. Marzę Mikołaju abyś o mnie nie zapomniał i chciałbym dostać od Ciebie: jakąś ciekawą grę na komputer, klocki do składania, figurki robotów i słodycze. Jak mnie wysłuchasz Mikołaju, to będę bardzo szczęśliwy. Karolina, 12 lat: Witam Cię serdecznie, mam na imię Karolina. Nudzi mi się w szpitalnym łóżku i postanowiłam do Ciebie napisać. Mam 12 lat i jest mi smutno, bo w tym roku to już mój piąty pobyt w szpitalu. Mam do Ciebie wielką prośbę. Kiedy byłam operowana w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie, spotkałam tam dużo poważnie chorych dzieci, które dzielnie walczyły z chorobą nowotworową. Ja swoja walkę wygrałam, moja zmiana była łagodna. Spraw, żeby w święta chore dzieci mogły być z rodziną w domu, żeby miały dużo siły. Przekonałam się, że prezenty są fajne, miłe, ale najfajniejsze jest to, gdy razem z rodziną można wspólnie cieszyć się sobą nawzajem. Życzę Ci dużo zdrowia i wszystkim nam na tegoroczne święta. PS. Marzę o ciekawym atlasie przyrodniczym.

Zobacz również

Dolny Śląsk: Nastolatek oszukał przeznaczenie! Auto rozpadło się na kawałki!

NOWE
Dolny Śląsk: Nastolatek oszukał przeznaczenie! Auto rozpadło się na kawałki!

Największa biało-czerwona w Beskidach. Zawisła na wieży widokowej na Szyndzielni

Największa biało-czerwona w Beskidach. Zawisła na wieży widokowej na Szyndzielni

Polecamy

Piotr Zieliński w Barcelonie? Media: Kolega z reprezentacji wróżył mu taki transfer

Piotr Zieliński w Barcelonie? Media: Kolega z reprezentacji wróżył mu taki transfer

Lech zmienia trenera. Który kandydat najlepszy? Zagłosuj w sondzie

Lech zmienia trenera. Który kandydat najlepszy? Zagłosuj w sondzie

Wschodząca gwiazda Barcelony mogła trafić do Rakowa! Podano nawet kwotę

Wschodząca gwiazda Barcelony mogła trafić do Rakowa! Podano nawet kwotę