Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rostkowa nie chcą u siebie wiatraków

Redakcja
sxc.hu
- Nie chcemy ich. Są zbyt blisko zabudowań - mówi o wiatrakach, której mają stanąć w Rostkowie, gm. Czernice Borowe, pan Marek. - Wójt się kompletnie nie liczy z naszym zdaniem - dodaje wzburzony

- Przed wyborami wójt obiecał nam, że jeżeli będzie chciał stawiać wiatraki, to wcześniej przeprowadzi referendum w tej sprawie. Ale tak się nie stało. Nikogo z nas, mieszkańców, o zdanie nie pytał. O planach budowy farmy wiatrowej we wsi dowiedzieliśmy się z pisma przesłanego pocztą. Najpierw przyszła informacja, że będą stawiać u sąsiada wieżę. Wieżę postawili i przez kilka miesięcy była cisza. A teraz wójt wydał decyzję ze środowiskowymi uwarunkowaniami dla budowy farmy wiatrowej. Oznacza ona tyle, że u nas wiatraki można stawiać - informuje nas mieszkaniec Rostkowa, Marek Bartosiewicz. - Wójt się kompletnie nie liczy z naszym zdaniem - mówi wzburzony.

Farma wiatrowa, o której mowa, ma liczyć dwa wiatraki o mocy do 5 MW, średnicy wirnika do 120 metrów i wysokości wieży do 140 m o maksymalnej mocy akustycznej do 106,5 decybeli. Jeden z tych wiatraków ma stanąć około 600 metrów od domu państwa Bartosiewiczów.

- Dlatego ich nie chcemy. Są zbyt blisko zabudowań - tłumaczy pan Marek.- Jeżeli te wiatraki tu zbudują, ich obecność będzie dla nas uciążliwa. Rozmawiałem z ludźmi, którzy mieszkają przy wiatrakach i oni twierdzą, że ten szum wiatraków słychać. Poza tym mówi się też o negatywnym wpływie wiatraków na uprawy i przede wszystkim, na zdrowie.

Pod odwołaniem od decyzji wójta, panu Markowi udało się zebrać podpisy większości mieszkańców Rostkowa. Boją się spadku wartości swoich gospodarstw.

Pomysłem budowy farmy wiatrowej w Rostkowie zainteresowało się również Stowarzyszenie Mieszkańców Gminy Czernice Borowe, które to stowarzyszenie, jak przyznaje prezes, powstało w odpowiedzi na działania wójta.

Stowarzyszenie nie zgadza się z decyzją wójta, jakoby lokalizacja obiektu, jakim jest farma wiatrowa była zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Według stowarzyszenia, wspomniany plan nie przewiduje budowy elektrowni wiatrowych na terenie gminy we wskazanych lokalizacjach.

Z pytaniami o lokalizację farmy wiatrowej zwróciliśmy się do wójta Wojciecha Brzezińskiego. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki