Podopieczne trenerów Roberta Kupisza i Tomasza Kordowskiego rozegrały całkiem niezłe zawody, ale nie potrafiły przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę w końcówkach poszczególnych partii. W pierwszym secie mimo, że rywalki odskoczyły gospodyniom na kilka punktów, to przy stanie 22:22 udało się doprowadzić do wyrównania. Niestety trzy kolejne błędy spowodowały, że to rywalki cieszyły się z wygranej partii.
W kolejnym secie pełnym walki Nike miało piłkę setową przy stanie 24:23, ale nie potrafiło wykorzystać szansy na doprowadzenie do remisu i przegrało ostatecznie 25:27. Trzeci set był z kolei już tylko formalnością, bowiem nasze siatkarki nie potrafiły się podnieść po dwóch przegranych partiach, a lider wykorzystał z premedytacją i zainkasował komplet punktów.
- Przegraliśmy to spotkanie przez błędy w ataku - podkreślił po spotkaniu trener Nike Robert Kupisz. - Zabrakło odwagi i dokładności, bo nasze zawodniczki w ataku w tym meczu szalały psując zbyt dużo piłek. Przez ostatnie kilka spotkań w końcówkach setów nie robiliśmy błędów, teraz zrobiliśmy ich zdecydowanie za dużo. Dziewczyny miały problem z koncentracją i nie realizowały założeń na to spotkanie. Graliśmy nieźle w obronie, w przyjęciu, ale zabrakło jeszcze dobrej postawy w ataku, a wynik mógł być zdecydowanie inny.
Eko Energia Nike Ostrołęka - Budowlani Budlex Toruń 0:3 (22:25, 25:27, 18:25)
Nike: Kupisz, Surawska, Przybyłek, Iwaniuk, Mierzejewska-Gębska, G. Borawska, Skiba (l) oraz Zyśk, Rapucha, Sobotka (l)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?