Organizatorzy: ZSP w Łysych, starostwo powiatowe, Stowarzyszenie "Czas na Kulturę" z Łysych, przy wsparciu WORD w Ostrołęce, zaprosili Mateusza na spotkanie i koncert.
Zagrał na rzecz Łukasza Stempowicza.
- Przyjazny, życzliwy, świetny sportowiec, był na studiach AWF - wspominali go koledzy.
Obecnie Łukasz przebywa w domu i potrzebuje stałej, intensywnej opieki i rehabilitacji.
Mateusz Ziółko udzielił wywiadu uczniom. Mówił, że w jego domu w powiecie nowotarskim wszyscy śpiewali, a starszy brat uczył się grac na instrumentach klawiszowych. Gdy Mateusz miał 5 lat, uparł się, ze też chce grać. Odpędzany od instrumentu, siadał obok i uczył się na pamięć ruchów rąk brata. Potem okazało się, że umie je odtworzyć.
- Talent daje Bóg i nie wolno nam go marnować. Wiedziałem już, że będę muzykiem. Pierwszy zespół założyłem w rodzinnym mieście, nazywał się De Vils. Ale myślałem też o medycynie.
Jak przyznał, to pewnie jest przyczyną jego zainteresowań potrzebami chorych ludzi. Odwiedza jako wolontariusz dzieci w szpitalach.
Dochód z koncertu to również wejściówki oraz losy na loterię. Można było wygrać rower i komplety wyposażenia rowerzysty od WORD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?