Dlaczego akurat Kielce?
- RUSHH zapewnia mi warunki do trenowania, będę mógł się skupić tylko na treningach. Dostałem propozycję, by tam się przeprowadzić, ale to być może z czasem. Na razie zostaję tutaj. W Ostrołęce mam wielu ludzi, którzy mnie tu wspierają. Z Pawłem Czartoryskim, Danielem Zarębą, Arkiem Ludwiczakiem bardzo dobrze mi się trenuje. Tu będzie mi najlepiej, a do Kielc będę jeździł na jakiś czas, na sprawdzenie formy, obozy. Nie będę musiał pracować, ale prawdopodobnie i tak pójdę gdzieś do pracy, by się nie nudzić.
Otrzymałeś też kolejną dobrą wiadomość.
- Tak, ostatnio dostałem propozycję wyjazdu na kadrę narodową. Trener Chabros zadzwonił i pyta się: jesteś gotowy? Dla mnie to był szok, dopiero wznowiłem treningi. Zgodziłem się bez żadnego „ale”. Potrenuję, znów wrócę do formy i będę mógł boksować z najlepszymi. W sierpniu jest jakiś turniej w Rosji, są dwa mecze reprezentacyjne we wrześniu i październiku oraz w październiku są też Mistrzostwa Polski. Dam z siebie wszystko.
Jak wygląda dzień z życia pięściarza? Kto był i jest dla niego największą motywacją? Jak wyglądały jego początki w boksie? Te i inne kwestie poruszone zostały w obszernym wywiadzie, który przeczytać będzie można w najbliższy wtorek w papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?