Miejscu, w którym do tej pory swój tymczasowy dom znajdowało wiele psiaków, grozi likwidacja. Pracownicy makowskiego Przytuliska Nasze Cztery Łapy wystosowali dramatyczny apel na facebooku.
- Nigdy nie przypuszczaliśmy, że będziemy zmuszeni napisać rozpaczliwy post z prośbą o pomoc w znalezieniu domów dla psiaków przebywających obecnie w Przytulisku. Mamy dwa tygodnie na znalezienie dla nich domów stałych lub chociaż tymczasowych, po tym czasie grozi im wywózka do schroniska - piszą.
Dodają jednocześnie, że jest to sytuacja niezależna ani od wolontariuszy, ani nie wynikająca nawet ze złej woli Urzędu Miasta.
- Nie wyobrażamy sobie dnia, w którym psy z naszego Przytuliska zostaną wywiezione do dużego schroniska, gdzie przepadną wśród setek istnień, świat o nich zapomni - piszą. - Punkt ten istnieje od ponad pięciu lat, psy były i są tu szczęśliwe, mają dobre warunki do życia. Przez ten czas ponad 200-250 z nich znalazło nowe domy. Tylko w tym roku odbyło się już 30 adopcji. Prosimy o pomoc, aby te, które zostały również znalazły domy. Sami nie damy rady...
Zobacz inne materiały
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?