Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 14.00 na skrzyżowaniu ulic 11 Listopada i Hallera. Jadący fordem przewodniczący Dariusz Maciak uderzył w tył volkswagena golfa, za kierownicą którego siedziała 25-letnia Justyna Mieczkowska.
Przewodniczący rady miasta spowodował kolizję. Drugą w ciągu siedmiu miesięcy
Młoda kobieta przebywa w szpitalu, na oddziale ortopedycznym. Ma na szyi kołnierz ortopedyczny.
Jest obolała, ale też zbulwersowana zachowaniem sprawcy kolizji.
- Ten pan, delikatnie mówiąc, był nieuprzejmy - mówi o przewodniczącym rady miasta Dariuszu Maciaku. - Nie dość, że nie usłyszałam do niego zwykłego "przepraszam", to na dodatek próbował wmówić i mnie, i policji, że moje auto było wcześniej uszkodzone! Zachował się grubiańsko. Wiadomo, że była to sytuacja stresująca - i dla niego, i dla mnie. Ale czy to powód, żeby tak kogoś traktować? Tym bardziej, że mówimy o jednej z ważniejszych osób w Ostrołęce.
Dariusza Maciaka wczoraj prosiliśmy o wypowiedź. Do tej pory nie skontaktował się z redakcją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
