Żarówki stuwatowe odeszły do lamusa. Ostrołęczanie robią zapasy - "setki" sprzedają się w sklepach i hurtowniach jak świeże bułeczki. Tylko w jednej hurtowni w ciągu miesiąca wykupiono 70 tys. "starych" żarówek!
- W ostatnim miesiącu sprzedaliśmy 70 tysięcy starych żarówek - mówi Mariusz Sadłowski, kierownik hurtowni elektrycznej EL-SAM. - Jeszcze nam dowiozą, chociaż niektórzy dostawcy już zapowiedzieli, że ich więcej nie będzie.
- Klienci wykupili wszystkie "setki", jakie mieliśmy - informuje sprzedawczyni ze sklepu "Domar" w Kupcu. - Kolejnej dostawy się nie spodziewamy. Nie zauważyliśmy za to wzrostu sprzedaży energooszczędnych świetlówek.
Ceny energooszczędnych żarówek wahają się od 5 (za chińską świetlówkę kompaktową) do 40 zł.
Dyrektywa Unii Europejskiej nałożyła na konsumentów obowiązek zmiany zwykłych żarówek na energooszczędne. Przepis obowiązuje od 1 września 2009 r.
W ciągu kilku lat ze sklepowych półek znikną wszystkie tradycyjne żarówki. (w 2009 roku "setki" i powyżej 100 watów, w 2010 r. - 75 watów, w 2011 r. - 60 watów i w 2012 r. - 40 i 25 watów, zaś w 2016 r. - halogeny, klasa C)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
