Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomacz i spółka postraszyli Brazylijczyków

Arkadiusz Dobkowski
Trener Daniel Castellani widzi w Grzegorzu Łomaczu duży potencjał.
Trener Daniel Castellani widzi w Grzegorzu Łomaczu duży potencjał. Fot. K&M Ziółkowscy
Siatkarze reprezentacji Polski przygotowują się do wrześniowych mistrzostw świata, które odbędą się we Włoszech. Podopieczni Daniela Castellaniego rozbudzili apetyty kibiców na medal, wygrywając w towarzyskim spotkaniu z Brazylią 3:2.

W drugim spotkaniu z Brazylią Polacy rady najbardziej utytułowanym rywalom już nie dali. Nas cieszy fakt dobrej postawy Grzegorza Łomacza, który na mistrzostwa pojedzie jako zmiennik Pawła Zagumnego. Dziewiętnastoosobowa kadra powołana przez Daniela Castellaniego wszystko podporządkowała przygotowaniom do mistrzostw świata, w których rywalizację rozpocznie od meczu z Kanadyjczykami, zaplanowanego na 25 września.

Polacy jaki Mistrzowie Europy stawiani są w gronie faworytów włoskiego turnieju. Jest ono jednak bardzo szerokie, co znacznie utrudni zadanie podopiecznym Daniela Castellaniego. O formę swoich podopiecznych, szkoleniowiec jest jednak spokojny. - Jak widzę chłopaków tyrających po siedem godzin dziennie, którzy z trudem dowlekają się wieczorem do łóżka, to wiem, że mogą spać spokojnie, bo dali z siebie wszystko. Ja też zasypiam bez wyrzutów sumienia - stwierdził na łamach "Rzeczpospolitej" - Nie jestem geniuszem, który wymyśli nowy system. Nic z tych rzeczy, możemy tylko doskonalić to co wszyscy. Dlatego pracujemy ciężko, by być krok przed przeciwnikiem, wyprzedzać jego tok myślenia, przewidywać, co zrobi, a sami starannie ukrywamy swoje intencje - dodaje argentyński szkoleniowiec.

W najbliższy weekend naszych siatkarzy czekają kolejne sprawdziany z Brazylijczykami, tym razem wyjazdowe. Dlaczego właśnie tyle spotkań z takim rywalem? - Musimy grać z najlepszymi, aby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw świata, które niebawem rozpoczną się we Włoszech - krótko ocenia trener Daniel Castellani w rozmowie z Polsat Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki