Kuchenne reklamacje

Jak mogę złożyć meble, skoro nie mam wszystkich części? - pyta zdenerwowany pan Jan z gm. Goworowo. - To, co się teraz w sklepach wyrabia w głowie się nie mieści!

Pan Jan kupił meble kuchenne w salonie "Wenus" w Ostrołęce. Meble były w paczkach.

- Zacząłem je składać i okazało się, że wielu elementów brakuje - opowiada nasz Czytelnik. - Nie było listew, kołków, kleju do kołków, plastikowych mocowań do szyb - wymienia. - Jak mam złożyć szafki bez listew? To jakiś absurd. W sklepie zapewniono mnie, że wszystkie elementy są i bez problemu złożę te meble.

Leżą w paczkach

Pan Jan postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i pojechał do sklepu.

- Chciałem z pracownikami porozmawiać osobiście - mówi. - Inaczej się rozmawia twarzą w twarz. Pani w sklepie powiedziała mi, że mogę złożyć reklamację i wtedy sklep ją rozpatrzy. Oczywiście, zrobiłem to. Okazało się, że i tak niektóre elementy muszę dokupić. A na cztery plastikowe mocowania do szybek każą mi czekać około miesiąca. Na szczęście nie będę musiał po nie jechać do Ostrołęki. W sklepie powiedzieli mi, że wyślą mocowania pocztą. Ale póki, co moje meble leżą sobie w paczkach, bo nie mogę ich złożyć.

Uwzględnili reklamację

- Bardzo rzadko zdarzają się takie sytuacje - tłumaczy pracownik salonu meblowego "Wenus". - Nie otwieramy paczek z meblami, które przywozimy z hurtowni. Zawsze jednak, kiedy klient uważa, że nie otrzymał kompletu części może złożyć reklamację. Musi tylko przynieść ze sobą instrukcję montażu i pokazać na niej, których elementów brakuje. My natomiast w takiej sytuacji kontaktujemy się z producentem, który sprawdza, czy rzeczywiście zaszła pomyłka. Czasami jest tak, że to my ponosimy koszty, ponieważ na przykład klient wyrzucił części do montażu razem z opakowaniem. Liczymy się również z taką możliwością. Na rozpatrzenie reklamacji najczęściej czeka się dwa tygodnie, niekiedy przeciąga się to do trzech. To jednak sporadyczne sytuacje. Reklamacja pana Jana została rozpatrzona pozytywnie. Niedługo otrzyma on części do montażu szafek - zapewniła.

Klient wybiera

Czy sprzedawca może sprzedać meble bez wszystkich potrzebnych do złożenia ich elementów? O pomoc w rozwiązaniu problemu poprosiliśmy Andrzeja Bednarczyka, miejskiego rzecznika konsumentów w Ostrołęce.

- Sprzedawca ma obowiązek wydać kupującemu wraz z towarem wszystkie elementy wyposażenia oraz instrukcje obsługi, konserwacji - wyjaśnia Bednarczyk. - Jeżeli towar w chwili wydania jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową. Niekompletność towaru w paczkach, brak np. okuć czy innych akcesoriów, jest niezgodnością towaru z umową. Jeżeli w paczkach lub innym dokumencie jest wykaz części składowych, należy, powołując się na to, złożyć reklamację pisemną, domagając się uzupełnienia o brakujące elementy lub wymiany towaru na nowy. Oczywiście, te dwa żądania są rozłączne i to konsument wybiera, czy chce naprawy (w tym przypadku uzupełnienia) czy wymiany - zaznacza rzecznik.