Policjanci z Ostrołęki interweniują wobec łamiących zakazy. Kilkaset złotych mandatu otrzymało 5 mieszkańców Ostrołęki za złamanie nowych przepisów porządkowych związanych z epidemią koronawirusa. Na odpowiedzialność karną musi się przygotować także mieszkaniec miasta, który naruszył zasady kwarantanny.
Dodatkowo policjanci o przypadkach niestosowania się do warunków kwarantanny domowej za każdym razem będą informować służby sanitarne, które mogą nałożyć wysoką karę finansową – nawet 30.000 zł.
- Ostrzegamy, że w stosunku do osób łamiących nowe obostrzenia zasada "zero tolerancji" będzie kontynuowana. Wynika to z troski o bezpieczeństwo nas wszystkich - mówi podkom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.
Funkcjonariusze z ostrołęckiej komendy policji wspólnie z WOT i Strażą Miejską codziennie sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną przestrzegają jej zasad. Upewniają się, czy osoby te faktycznie znajdują się w miejscu kwarantanny oraz czy nie potrzebują pomocy.
Zobacz też
Patrole na ulicach
Tak samo wygląda sytuacja na terenie miasta i powiatu - wspólne patrole kontrolują, czy mieszkańcy stosują się do nowych przepisów, m.in. pod kątem zgromadzeń, czy też grupowania się młodzieży. Policjanci z wydziału ruchu drogowego kontrolują autobusy i busy, w tym przewoźników prywatnych, sprawdzając czy realizują nowe przepisy.
Zdecydowana większość osób stosuje się do wprowadzonych zaleceń, które mają jeden cel - zapewnienie nam wszystkim bezpieczeństwa – za to im dziękujemy - informuje podkom. Tomasz Żerański. - Jednak zdarzają się przypadki, jak te z minionej doby, gdzie osoby w sposób lekceważący podchodzą do panującego zagrożenia – ostrzegamy, że w stosunku do takich osób będziemy działać za każdym razem zdecydowanie.
5 ostrołęczan ukarano 500 zł mandatem
W czwartek 2 kwietnia ostrołęccy policjanci odnotowali 5 przypadków złamania zakazu dotyczącego zgromadzeń. Osoby nie były w żaden sposób spokrewnione, a ich wyjście z własnych domów było w tej sytuacji nieuzasadnione. Były w wieku 58, 40, 34, 31 i 26 lat. Jedna z osób powiedziała, że chciała sobie "pogadać", jeszcze inna, że na pewno jest zdrowa i z uwagi na ten fakt nie musi się stosować do zakazu zgromadzeń.
Bezmyślni mieszkańcy zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 500 złotych.
Złamał obowiązek kwarantanny
Surowe konsekwencje czekają także 32-letniego mieszkańca Ostrołęki, który w czwartek 2 kwietnia złamał obowiązek kwarantanny domowej. Przypominamy, że wyznaczony w decyzji czas kwarantanny musi być przestrzegany do samego końca!
Policjanci o każdym przypadku niestosowania się do warunków kwarantanny domowej będą informować służby sanitarne, które mogą nałożyć wysoką karę finansową – nawet 30.000 zł.
- Przypominamy także, że osoby poddane kwarantannie mają prawny obowiązek instalacji aplikacji "Kwarantanna domowa", która ułatwia i usprawnia przeprowadzenie obowiązkowej kwarantanny w warunkach domowych - dodaje podkom. Żerański.
Jak wygląda sytuacja w Ostrowi Mazowieckiej?
Tylko dziś (3.04.2020) do godz. 16:00 ostrowscy policjanci wystawili 18 mandatów, ponadto sporządzili 2 wnioski do sądu o ukaranie za łamanie zakazu gromadzenia się. Dodatkowo funkcjonariusze wystawili 1 mandat i przygotowali 2 wnioski do sądu o ukaranie za niestosowanie się do ograniczenia w przemieszczaniu.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?