MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kadra Narwi coraz szczuplejsza, w niedzielę kolejne starcie

Arkadiusz Dobkowski
Mohamed Eid Wahab nie zagra już dla Narwi.
Mohamed Eid Wahab nie zagra już dla Narwi. Fot. A. Dobkowski
Piłkarze ostrołęckiej Narwi mają przed sobą ostatnie sześć spotkań w rozgrywkach III ligi łódzko-mazowieckiej. Trener Mateusz Miłoszewski ma coraz trudniejsze zadanie, bowiem kadra Narwi przez kontuzje, a także inne problemy staje się coraz szczuplejsza.

Do końca sezonu na pewno nie zagra obrońca Marcin Grabowski, który leczy poważną kontuzję. Tak naprawdę zawodnik Narwi, a jednocześnie trener młodych piłkarzy może już nie powrócić na boisko w barwach ostrołęckiego klubu.

Piłkarzem Narwi od kilku dni nie jest także już Egipcjanin Mohamed Eid Wahab. Niezwykle waleczny obrońca niebiesko-czerwonych na początku rundy jesiennej doznał poważnej kontuzji kolana, którą leczył przez kilka miesięcy. Teraz jednak, kiedy powoli mógłby wracać do gry, okazało się, że nie może dłużej występować w barwach Narwi, bowiem skończyło mu się pozwolenie na pracę w Polsce.

Narwianie rozwiązali także kontrakt z młodym bramkarzem Krystianem Bodychem. Zawodnik ten trafił do ostrołęckiego klubu jeszcze za kadencji dyrektora sportowego Grzegorza Wędzyńskiego. Mimo, że nie był widziany w składzie (na rundę jesienną wypożyczony do Ostrovi Ostrów Mazowiecka), to klub nie mógł rozwiązać z nim umowy. Krystian Bodych zasiadał na ławce rezerwowych w spotkaniach rundy wiosennej, ale nie miał okazji zaprezentować swoich umiejętności.

Wcześniej klub zmuszony był opuścić aresztowany przez CBŚ Marcin T. w bardzo istotny sposób osłabiając klub walczący o utrzymanie. Teraz w meczu przez własną publicznością w niedzielne popołudnie niżej notowany Włókniarz Zelów.

MKS Narew Ostrołęka - Włókniarz Zelów niedziela, 23 maja, godz. 17.00, stadion przy ulicy Witosa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki