Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joanna urodziła w szkole synka. Przeczytaj jej relację

Redakcja
Chłopiec na zdjęciu z mamą (po prawej), tatą i ciocią Anią.
Chłopiec na zdjęciu z mamą (po prawej), tatą i ciocią Anią.
- W domu miałam lekkie skurcze, ale byłam pewna, że to wszystko jeszcze trochę potrwa - relacjonuje szczęśliwa mama. - To był niezapomniany poród.

Syn Joanny i Arkadiusza Białobrzewskich z Suska Nowego przyszedł na świat 21 stycznia. Ważył 2950g, mierzył 53cm. W domu czeka na niego starsza siostra Wiktoria (7lat) oraz brat Dariusz (6lat).

- Wszystko potoczyło się błyskawicznie - mówi szczęśliwa mama. - W domu miałam lekkie skurcze, ale byłam pewna, że to wszystko jeszcze trochę potrwa. Na 11 zawiozłam swoją mamę na akademię z okazji Dzień Babci, którą zorganizowano w szkole. Wtedy zaczęły się mocne skurcze. Okazało się, że starsza córka zaczęła gorączkować. Zdecydowałam więc, że powie tylko wierszyk i pojedziemy do domu. Chciałam jechać ale doszłam tylko do szatni. Bóle były już wtedy bardzo mocne. Panie ze szkoły wezwały karetkę i otoczyły mnie opieką. Przyniesiono mi materace. Wszyscy mówili, że lepiej się położyć, niestety ja z bólu nawet nie mogłam się ruszyć. Kiedy poczułam w spodniach główkę dziecka wiedziałam, że do szpitala na pewno nie zdążę. Moja mama z koleżanką pomogły mi się tylko rozebrać i mały wyskoczył. Karetka była po jakichś 15 minutach ale ja już wtedy urodziłam. Ratownicy odcięli pępowinę i zawieźli mnie do szpitala w Ostrołęce.

Szczęśliwi rodzice wraz z nowonarodzonym dzieckiem 23 stycznia wrócili już do domu. Maluch jest zdrowy i z dnia na dzień przybiera na wadze.

Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki