Poseł (z ramienia PiS, z którym wkrótce po wyborach się rozstał) i były wiceminister kultury spotkał się z ostrołęczanami w muzeum. Zainteresowanie spotkaniem było nikłe. Ci, którzy jednak przyszli, mogli poznać nową propozycję dla dominujących dziś w kraju partii centroprawicy - PO i PiS.
Polska XXI to ugrupowanie założone przez polityków prawicy, którzy rozstali się z Jarosławem Kaczyńskim. Sam Sellin, na spotkaniu w muzeum nie miał złudzeń - PiS jest typową partią wodzowską i ci, którym nie odpowiada styl rządów Jarosława Kaczyńskiego powinni szukać innych alternatyw na prawej stronie sceny politycznej.
Według Sellina potrzebę pojawienia się "trzeciej siły" po prawej stronie sceny politycznej, potwierdzają wyniki wyborów do Europarlamentu - 75 procent uprawnionych w ogóle nie wzięło w nich udziału. To według lidera "Polski XXI" efekt zniechęcenia obecnym sposobem prowadzenia debaty publicznej - ostrego konfliktu dwóch ugrupowań, bez merytorycznej, programowej dyskusji.
Sam Sellin nie ma jednak złudzeń - taki styl polityki będzie obowiązywał przynajmniej do kolejnych wyborów prezydenckich, gdzie dojdzie do kolejnego starcia Tusk-Kaczyński.
Wcześniej, w ostrołęckiej "Kafeterii" Sellin spotkał się z przedstawicielami mediów.
- Byliśmy świadkami kampanii do Europarlamentu, która niczego nie wyjaśnia i nie wnosi. Zaprzepaściliśmy wspaniałą okazję, wykorzystano ją do niepotrzebnej, absurdalnej bójki politycznej dwóch, podobnych do siebie partii - komentował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?