Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak założyć domową biogazownię, czy się opłaci

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Naturalnym miejscem do funkcjonowania biogazowni są gospodarstwa rolnicze.
Naturalnym miejscem do funkcjonowania biogazowni są gospodarstwa rolnicze. Norbert Ziętal
Naturalnym miejscem do funkcjonowania biogazowni są gospodarstwa rolnicze. Tutaj występuje duże zapotrzebowanie na energię elektryczną i cieplną, ale równocześnie jest sporo biomasy i produktów ubocznych produkcji zwierzęcej.

- Biogazownia rolnicza to instalacja technologiczna, której zadaniem jest pozyskiwanie energii pochodzącej z biomasy. Głównym procesem, który pozwala na działanie tej instalacji, jest beztlenowa fermentacja masy organicznej. W efekcie przemian chemicznych i biotechnologicznych jest uwalniana duża ilość energii, która może posłużyć do wykorzystania w gospodarstwie. Dodatkowym atutem biogazowni jest pozyskiwanie ciepła w specjalnych układach kogeneracyjnych - tłumacza eksperci portalu Gram w zielone.

W Polsce najczęściej wykorzystywana jest technologia mokrej fermentacji, z wykorzystaniem gnojowicy. Jednak są również inne biogazownie, w których wykorzystywane jest zjawisko fermentacji suchej, z wykorzystaniem obornika i kiszonki. W 2021 roku w Polsce działało 117 dużych biogazowni rolniczych o łącznej mocy 250–300 MW. Zgodnie z danymi Instytutu Energii Odnawialnych Polska ma duże możliwości rozwijania tej technologii. Potencjalna produkcja jest oceniana na ponad 6,6 mld m sześciennych biogazu. To wartość, dzięki której Polska zaliczałaby się do europejskiej czołówki.

Kosztowna dla pojedynczego rolnika, ale nie dla grupy

Biogazownia dla indywidualnego rolnika jest kosztowną inwestycją. Instalacja o mocy od 10 do 40 kW wymaga nakładów inwestycyjnych od 600 tys. złotych do 1,2 mln złotych. Poza tym na potrzeby instalacji o mocy 40 kW wymaganych jest: 15-26 ha upraw oraz 70-270 DJP (umowna jednostka liczebności zwierząt hodowlanych w gospodarstwie, według polskich norm odpowiadająca jednej krowie o masie 500 kg). Rozwiązaniem problemu może być tworzenie biogazowni przez zespoły producentów rolnych, np. przez grupy producenckie, w których koszty inwestycyjne, surowcowe i organizacyjne będą relatywnie niskie. W takich grupach jest również odpowiednia „baza surowcowa”.

Rozwój biogazowni rolniczych jest w zainteresowaniu polskiego rządu. Dlaczego?

- Stabilne odnawialne źródła energii (OZE), wykorzystujące lokalne zasoby, pozwalają osiągnąć odpowiedni poziom bezpieczeństwa energetycznego. Jednym ze sposobów jego zapewnienia jest rozwój biogazowni rolniczych – podczas VIII Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach mówił sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. transformacji energetycznej obszarów wiejskich Janusz Kowalski.

Stabilne odnawialne źródła energii wykorzystujące lokalne zasoby pozwalają osiągnąć odpowiedni poziom bezpieczeństwa energetycznego. Ponadto pomagają uniezależnić obszary wiejskie od zewnętrznych dostawców energii. W tej sytuacji biogazownie wydają się dobrym wyborem.

Dlaczego?
Ich funkcjonowanie opiera się o lokalnie dostępną biomasę pochodzącą z produkcji rolnej lub rolno-spożywczej. Biogazownie rolnicze jako stabilne instalacje OZE produkują energię bez względu na aktualne uwarunkowania meteorologiczne oraz sytuację zewnętrzną. Ponadto biogazownie rolnicze są także sposobem na obniżenie kosztów działalności rolniczej – z uwagi na swój lokalny charakter, a także możliwość wykorzystania powstałego w wyniku ich działalności pofermentu jako nawozu do użyźniania gleby.

Powstawanie biogazowni szansą dla gmin, które chcą być eko

- Sekretarz stanu Janusz Kowalski podkreślił, że ważnym instrumentem legislacyjnym służącym osiągnięciu odpowiedniego stanu lokalnego bezpieczeństwa energetycznego jest przygotowany w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi projekt ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych (UD-485) - podaje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Projekt jest oparty na trzech filarach, obejmujących przepisy dotyczące: ułatwień w procesie inwestycyjnym; wykorzystania lokalnego potencjału biomasy do wytwarzania energii; łatwiejszego zagospodarowania produktu pofermentacyjnego jako bezpiecznego i dobrego nawozu.

Wiceminister Kowalski odniósł się także do przygotowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w porozumieniu z Ministerstwem Klimatu i Środowiska projektu dotyczącego spółdzielni energetycznych. Został on włączony do projektu nowelizacji ustawy o OZE (UC-99).

Biogazownie powstają w wielu regionach Polski, dla których funkcjonowanie instalacji to szansa na rozwój oraz budowanie wizerunku nowoczesnej zielonej gminy.

Wytworzone w biogazowniach ciepło może być dostarczone do okolicznych gospodarstw domowych i lokalnych przedsiębiorstw. Możliwość skorzystania z ekologicznego ciepła, które wyprodukowane zostało w sposób nieszkodliwy dla człowieka i środowiska naturalnego.

Dofinansowanie do budowy biogazowni

Biogazownie rolnicze są zaliczane do odnawialnych źródeł energii (OZE) i z tego powodu są dofinansowywane i wspierane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ustawa o OZE przewiduje, że wszystkie mikrobiogazownie wytwarzające do 40 kW gospodarstwa mogą całkowicie używać do swoich potrzeb. Nie trzeba do tego posiadać działalności rolniczej. Jedynym obowiązkiem jest rejestracja takiego obiektu w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa (KOWR).
Dzięki zaliczaniu biogazowni do OZE można liczyć na spore dofinansowanie, dzięki któremu poprawiamy finansową opłacalność inwestycji. Wysokość tej dotacji też jest uzależniona od mocy instalacji biogazowni rolniczej czy elektrowni wodnej: do 150 kW dotacje może wynieść do 1,8 mln złotych; od 150 do 300 kW dotacje może wynieść do 2,2 mln złotych; od 300 do 500 kW dotacje może wynieść do 2,5 mln złotych.

Podsumowując, dla polskiego rolnictwa rozwój biogazowni może być korzystny z wielu powodów. Z ekonomicznego punktu widzenia rolnik lub grupa rolników otrzymuje tańszy prąd i energię cieplną. „Pozbywa się” lub mówiąc inaczej: zagospodarowuje pozostałości produkcji rolnej, a ponadto, w uproszczeniu mówiąc, otrzymuje dobry nawóz, jako produkt uboczny biogazowni.

Tekst alternatywny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak założyć domową biogazownię, czy się opłaci - Nowiny

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki