Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadwiga Kaczyńska myślała, że Lech Kaczyński płynie statkiem z Ameryki Południowej

źródło: Polska / wp.pl
Śp. prezydent Lech Kaczyński.
Śp. prezydent Lech Kaczyński. Fot. archiwum
Jadwiga Kaczyńska o śmierci Lecha Kaczyńskiego dowiedziała się przedwczoraj, czyli dopiero półtora miesiąca po katastrofie, w której zginął jej syn i synowa. Powiedział jej o tym syn Jarosław. Zrobił to po konsultacjach z lekarzami.

Jak powiedziała dziennikowi Polska posłanka PiS Elżbieta Jakubiak, Jarosławowi Kaczyńskiemu było bardzo ciężko przekazać mamie tę wiadomość, jednak po wszystkim spadł mu kamień z serca.

- Dla jego matki była to niezwykle dramatyczna wiadomość. Na szczęście była w tym momencie otoczona rodziną, m.in. czuwała przy niej wnuczka Marta i lekarze. Jadwiga Kaczyńska to bardzo silna kobieta. Teraz to ona może być wsparciem dla Jarosława - powiedziała posłanka PiS.

Czytaj więcej:
Jadwiga Kaczyńska dowiedziała się o śmierci Lecha Kaczyńskiego

Jakubiak dodała, że mama braci Kaczyńskich każdego dnia dopytywała się o Lecha i czekała na niego.

- Ale on z powodu pyłów wulkanicznych nie mógł przylecieć samolotem i płynął statkiem z Ameryki Południowej, do której miał udać się po powrocie z Rosji. Powrót się opóźniał - powiedziała Jakubiak wyjaśniając, jak do tej pory tłumaczono Jadwidze Kaczyńskiej nieobecność syna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki