Ile w Polsce jest z kuchni włoskiej? (zdjęcia i konkurs)
Wiele różnic w kuchniach włoskiej i polskiej wiąże się z wykorzystywanymi do gotowania produktami. Owoce morza, ryby często goszczą na talerzach mieszkańców Italii, do obiadu podawane jest dobrane wino. I w odróżnieniu od nas, Włosi nie dosypują do każdej potrawy niezliczonej ilości przypraw.
– Jeśli robią sałatkę, to biorą np. mozzarellę, pomidory, polewają je oliwą z oliwek, której używają bardzo często, i wrzucają kilka listków bazylii – tłumaczy. – Nie używają zbyt wielu przypraw, bo chcą czuć smak świeżych produktów.
Ale pan Grzegorz nie szczędzi też pochwał polskiej kuchni.
– Mamy bardzo interesujące, tradycyjne potrawy, zwłaszcza te z dziczyzny – opowiada, dodając, że w jego menu klient też znajdzie kilka polskich akcentów, m.in. pierogi czy karkówkę z grilla. Wszystko oczywiście przygotowane na miejscu.
– Generalnie Polacy potrafią przygotowywać dania kuchni włoskiej. W samej Ostrołęce jest kilka pizzerii serwujących bardzo dobrą pizzę.
Tej prawdziwej, włoskiej pan Grzegorz nie smakował od czterech lat. Brak czasu, ogrom obowiązków spowodował, że swojego ukochanego Mediolanu od momentu rozstania nie odwiedził.
– Za czym tęsknię najbardziej? Za kulturą. Przyjaciółmi i oczywiście kuchnią włoską