Część morsów wzięła udział w biegu liczącym ok. 7 km, natomiast druga część zdecydowała się na czterokilometrowy marsz z kijkami, czyli nordic walking. Niektórzy pokonali trasę w stroju sportowym, a niektórzy... tylko w krótkich spodenkach.
- Bardzo się cieszę, że udało się nam spotkać w tak licznym gronie, że mimo trudnych warunków covidowych możemy promować sport i zdrowy tryb życia - mówił szef ostrowskich morsów Tomasz Pudełko. Po omówieniu trasy Tomasz Pudełko powiedział też o zbiórce, która towarzyszy II Ostrowskiemu Biegowi Morsa. - Dzisiejsze spotkanie jest spotkaniem charytatywnym, będziemy zbierać pieniążki dla chorego chłopca, Eryka, który musi przejść operację, a czasu jest mało - tylko do końca marca. Każdy, kto chce, może wesprzeć zbiórkę i wrzucić datek do puszki. Dziękujemy.
Obie trasy prowadziły przez malownicze, pokryte śniegiem tereny leśne. Na mecie, na każdego uczestnika czekał pamiątkowy medal i przypinka, a także gorące napoje i posiłek.
Jak na morsy przystało, po biegu i marszu można było zanurzyć się i zrelaksować w zimnej wodzie.
Wydarzeniu towarzyszyła zbiórka dla Eryka Kopczewskiego. Chłopiec zbiera na operację serca w Stanach Zjednoczonych. Można mu pomóc przekazując darowiznę:
- Tak na balu studniówkowym bawili się maturzyści ze Starego Lubiejewa. Zdjęcia, wideo
- Jak przebiega remont drogi Nienałty-Szymany – Zaręby Kościelne?
- Maria Burzyk z gm. Stary Lubotyń obchodziła setne urodziny
- Daniel Kociński stoczy walkę bokserską. Cel? Zebranie pieniędzy na karetkę- motocykl
- Ranking zdawalności szkół nauki jazdy w regionie
- Rozpoczęła się rozbudowa drogi Fidury- Koziki w pow. ostrowskim. Zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?