I znów uwiodły publiczność - Sylaba Show

Do sklepu muzycznego zaprosiła "Sylaba" swoich gości podczas najnowszego widowiska "Musicram". To było niezwykłe show i słusznie wzbudziło aplauz publiczności. Sylaba niezmiennie od lat w doskonałej formie, pokazała klasę, wdzięk i szyk, dystans do siebie i świata. Pojawiły się akrobacje i najnowsze, choreograficzne trendy. Aż się nie chciało wychodzić z tego muzycznego sklepu.

A w sklepie tym było wszystko: dobry polski rock i klasyka polskiej muzyki rozrywkowej, najnowsze pop hity i muzyka gospel, królował Michael Jackson i jak śpiewała Sylaba "Show must go on". Każdy mógł tu znaleźć ulubiony kawałek, a sylabianki zmieniały muzyczne oblicza, stroje i nastroje. Po raz pierwszy też część repertuaru prezentowana była w języku angielskim. Były sylabianki tego wieczora Filipinkami, gwiazdami rocka i...zakonnicami. Towarzyszył im na szczudłach opiekuńczy anioł stróż, a także Supertalent Wyszkowa - Mateusz Nasiadka. Nad tańczącymi dziewczynami wędrował akrobata na linie, a pląsającym sylabkom-maluchom towarzyszył pokaz żonglerki.

Szalony aplauz publiczności, szczególnie byłych sylabianek, które tradycyjnie pojawiają się na każdej premierze - wzbudziło muzyczne trio. Po raz pierwszy zaśpiewały razem: Irena Zdunek - opiekun i choreograf rewii oraz Katarzyna Zdunek i Nina Wilczyńska - jej asystentki. W sumie na scenie zaprezentowała się przeszło setka sylabianek, przy czym dla jednej trzeciej z nich było to sceniczny debiut. Całość widowiska, jak w poprzednim roku, miało formułę fabularną. Rewii towarzyszyli aktorzy: Agnieszka Ozon i Bartosz Pietrzyk. Gościnnie wystąpił ukraiński zespół "Wodograj".

Od tegorocznych sylabianek emerytek, które rewia pożegnała podczas premiery - publiczność wprost wzroku oderwać nie mogła, zwłaszcza jej męska część. Arleta Tolak, Martyna Palesa, Paulina Nowak, Oliwia Piórkowska i Natalia Siek po raz ostatni na scenie pojawiły się podczas premiery. Za rok będą już na niej gośćmi. Piękne dziewczyny pójdą w świat, ale pożegnanie łatwe nie było...