Jak wygląda sytuacja w niedzielne poranki przy ulicy Targowej, wie każdy, kto choć raz był na giełdzie samochodowej. Kilka aut wystawionych na sprzedaż na placu i kilkadziesiąt poza ogrodzeniem targowiska. Większość właścicieli chcących sprzedać samochód nie wjeżdża na giełdę, żeby nie płacić placowego. Opłata za wystawienie samochodu na giełdzie wynosi w Ostrołęce 15 złotych.
- To znacznie więcej niż w innych miastach - mówi radny Tadeusz Kaczyński (SLD), który na sesji Rady Miejskiej 5 listopada apelował do prezydenta o obniżenie cen wjazdu na giełdę. Prezydent jednak nie zgodził się na to. Kazał swoim urzędnikom sprawdzić ceny wjazdu na giełdy samochodowe w innych miastach. Z tego rozeznania wynikło, że w Białymstoku miejsce na giełdzie kosztuje 10 zł, w Płocku 23 zł, w Łomży 14 zł, w Radomiu 12 zł i w Siedlcach 20 zł. - Średnia z tych miast wychodzi 15,8, tak więc w Ostrołęce opłata wcale nie jest za wysoka i nie zamierzam wnioskować o jej zmianę - oświadczył prezydent.
Zgodnie z prawem opłaty targowe w Ostrołęce (w tym opłatę za wjazd na giełdę samochodową) ustala Rada Miejska, ale tylko na wniosek prezydenta. Sprzedający samochody uważają, że obniżenie opłaty za wjazd przyniosłoby większy dochód miastu. Teraz po prostu niewiele osób wjeżdża na plac.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
