Poradnia dla dzieci niepełnosprawnych "Aga" i Niepubliczna Szkoła z Oddziałami Przedszkolnymi Realizująca Program Rehabilitacji mieszczą się w jednym ze skrzydeł szpitala. Obecnie z poradni korzysta ponad setka dzieci, a do szkoły chodzi 34 dzieci - w grupie tej znajdują się dzieci nie tylko z ościennych gmin, ale także z sąsiednich powiatów. Ośmioro dzieci w tym roku skończy szkołę podstawową. Powinni pójść do gimnazjum.
Jednak na oddział gimnazjalny w "Adze" nie ma fizycznie miejsca. Ponadto dzieci kończące szkołę podstawową są już duże - mają nawet po 17 , 18 lat. I po trzecie - jako pełnoletnie osoby nie mogłyby już uczestniczyć w rehabilitacji, co jest główną ideą powstania poradni i szkoły.
Pojawił się więc pomysł, by absolwenci "podstawówki" kontynuowali naukę w Specjalnym Ośrodku Szkolno -Wychowawczym w Przasnyszu. - Tam mają
nauczycieli o podobnym przygotowaniem jak u nas - podkreśla Jolanta Gołębiewska, dyrektorka "Agi"
Ireneusz Napierkowski, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno -Wychowawczego w Przasnyszu jest jednak pełen obaw. - Nie wiem czy nasze warunki będą wystarczające dla osób niepełnosprawnych. To stary budynek, z wąskimi korytarzami i bez łazienek w klasach. A dzieci są na wózkach i pampersowane… Nie wiem czy spełnimy warunki sanepidu i rodziców - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?