Dwie godziny po remis
- Mieliśmy salę zarezerwowaną na dwie godziny i ustaliliśmy, że właśnie przez tyle będziemy grać - mówi Andrzej Dudziec. - Spotkanie było bardzo zacięte i ostatecznie przy stanie 2:2 musieliśmy zakończyć nasz sparing, bo na sale chcieli wejść już koszykarze. W spotkaniu z Ósemką zagraliśmy praktycznie w najsilniejszym składzie. W poszczególnych setach dokonywałem małych rotacji w poszczególnych formacjach. Przemysław Polechoński zaczął mecz na rozegraniu, a potem zmienił go Jakub Chodor. Z kolei Robert Wykowski zaczął jako przyjmujący, a potem przeszedł do roli atakującego zmieniając Janusza Ignaciuka. Na przyjęciu pojawił się wtedy Grzegorz Białek. W trzecim i czwartym secie na boisku pojawili się jeszcze Paweł Pędzich i Daniel Mierzejewski - dodaje Andrzej Dudziec.
Pochwały dla podopiecznych
Szkoleniowiec Pekpolu po spotkaniu chwalił swoich podopiecznych. - Rozegraliśmy bardzo dobrze spotkanie i powiem szczerze, że wyglądało to naprawdę dobrze - mówi trener ostrołęckich siatkarzy. Z seta na set wyglądało to coraz lepiej, a szczególnie sprawdziło się ustawienie z Robertem Wykowskim jako atakującym i Grzegorzem Białkiem na przyjęciu. Dobrze funkcjonował z kolei blok i gra naszym środkowych Karola Szczygielskiego i Jakuba Dzikucia. Ten drugi miał ostatnio oferty z innych klubów, ale wiele wskazuje na to, że podejmie decyzję o pozostaniu z nami - informuje Andrzej Dudziec.
Łatwiej o sparingpartnerów
- Bardzo ciężko jest nam znaleźć drużyny z którymi możemy rozegrać mecze kontrolne - tłumaczy szkoleniowiec Pekpolu. - Mam nadzieję, że ten wynik oraz dwie wygrane ze Ślepskiem Augustów sprawią, że inne drużyny chętniej przyjmą zaproszenie na Turniej im. Arkadiusza Gołasia, który zostanie rozegrany w dniach 13-14 września w Ostrołęce. Chciałbym, aby przyjechał zagrać z nami drużyny z Augustowa, Garwolina i Radomia, ale w tym momencie nikt nie potwierdził jeszcze zaproszenia. Każdy liczy się z kosztami i nie wie czy stać go będzie na przyjazd do Ostrołęki na dwudniowe zawody - dodaje Andrzej Dudziec.
Stworzy nam się niezła paka
Trener Pekpolu cieszy się ze składu, jaki udało się skompletować i uważa, że jeżeli wszyscy zawodnicy przepracują dobrze najbliższy sezon to ten zespół będzie stać na bardzo dobre wyniki w kolejnym roku gry w II lidze. - Jeśli wszyscy będą zdrowi to będę miał dwunastu zawodników, którzy w każdej chwili mogą pojawić się na boisku i dobrze prezentować - tłumaczy szkoleniowiec. W spotkaniu z Ósemką Siedlce zabrakło jedynie Arkadiusza Piasty, który pojechał na studia zaliczać ostatnie egzaminy oraz Tomasza Kani, który nabawił się kontuzji i musi teraz odpocząć. Będziemy chcieli wykorzystać jak najlepiej wykorzystać czas pozostający do rozpoczęcia ligi i powalczyć o dobre wyniki. Każde kolejne spotkanie będzie trudne, a zespół stawiany przed nowymi wyzwaniami - zakończył Andrzej Dudziec.
Ósemka Elmo Siedlce - Pekpol Ostrołęka 2:2 (26:24, 25:22, 19:25, 20:25)
Pekpol: Polechoński, D. Zalewski, Wykowski, Szczygielski, Dzikuć, Ignaciuk, Ostrowski (l) oraz Białek, Chodor, Pędzich, Mierzejewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?