Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diety tylko trochę niższe! Ostrowscy radni mają jednak węża w kieszeni

(mb)
Tylko nieliczni radni (wśród nich Krzysztof Laska i Krzysztof Łukaszewski) poparli większą obniżkę diet
Tylko nieliczni radni (wśród nich Krzysztof Laska i Krzysztof Łukaszewski) poparli większą obniżkę diet
Na środowej sesji - po uchwaleniu niższego wynagrodzenia dla burmistrza - także radni postanowili obniżyć sobie diety.

Radni w Ostrowi otrzymują stałe diety miesięczne, które do niedawna - dla niefunkcyjnych - stanowiły 80 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, które zmienia się, czyli wzrasta, raz w roku. Pod obrady rady miasta, która obradowała w środę, trafiła propozycja obniżenia wysokości diety do 70 proc. wynagrodzenia.

Podczas obrad dwóch komisji przed sesją zgłoszono propozycję obniżenia diet do 50 proc. minimalnego wynagrodzenia. Jedną z nich zgłosił radny Krzysztof Laska (przewodniczący rady w poprzedniej kadencji), ale została odrzucona. Na innej komisji taką samą propozycję zgłosił radny Lech Godlewski i ta została przyjęta.

- Jeśli chcemy faktycznie obniżyć diety, to powinniśmy to zrobić bardziej radykalnie - tłumaczył radny Laska. - Obniżenie jej o 10 proc. spowoduje, że już za dwa dni, czyli od Nowego Roku, dieta wzrośnie, bo wzrośnie minimalne wynagrodzenie, a za rok, po kolejnej podwyżce, dieta będzie taka, jak przed obniżką. Będzie to więc obniżka medialna. Czy o to chodziło naszym wyborcom, którzy domagali się faktycznego obniżenia diet?

Radny Laska wyjaśniał, że mechanizm corocznej automatycznej waloryzacji diet działał nieźle do 2008 roku, bo wtedy podwyżki płacy minimalnej były niewielkie. Przez ostatnie dwa lata wzrost wynagrodzenia minimalnego przekraczał jednak znacznie poziom inflacji, a więc także znacznie szybciej rosły diety. W 2002 roku, kiedy wprowadzono ten mechanizm, dieta wynosiła 640 zł, a obecnie przekracza 1000 zł.

Propozycja radnego Laski, aby w sprawie wysokości diet przeprowadzić głosowanie imienne, nie zyskała uznania radnych i w zwyczajnym głosowaniu za obniżeniem diety do 50 proc. opowiedziało się tylko 3 radnych (14 było przeciwnych, 2 się wstrzymało).

Tak więc radni mają diety tylko trochę niższe. Od Nowego Roku, po waloryzacji, będą one tylko o kilkadziesiąt złotych miesięcznie niższe niż te z końca 2010 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki