Zużyte opony powinny być przedmiotem recyklingu. Trzeba tylko stworzyć odpowiedni system oraz przekonać właścicieli pojazdów, że ich zbieranie i skup po prostu się opłacają.
Temu właśnie służy konkurs "Historia kołem się toczy". Polega on na tym, aby jak najszerzej rozpropagować wiedzę o produkcji opon, ich recyklingu i utylizacji. Włączyli się do niego uczniowie z ostrowskiego Zespołu Szkół nr 1.
- To wyłącznie inicjatywa uczniowska - potwierdza Tomasz Falkowski, nauczyciel biologii z ZS nr 1, który jest opiekunem wszelkich przedsięwzięć ekologicznych, tego ostatniego także - Oni sami się zorganizowali, wybrali dziesięcioosobową drużynę i mają wiele dobrych pomysłów.
Kapitanem drużyny jest Łukasz Świerad. Konkurs wymaga od uczestników sporej inwencji twórczej w zakresie promocji i informacji. Należy między innymi nakręcić krótki (do 3 min.) filmik, przeprowadzić badania ankietowe, przeprowadzić wywiady z osobami i firmami zajmującymi się obrotem zużytymi oponami.
Przeprowadzono już wywiady wśród właścicieli zakładów wulkanizacyjnych. Niektórzy z nich, z własnej inicjatywy, współpracują z firmami skupującymi opony do recyklingu.
Jak twierdzą młodzi ludzie, urzędnicy nie uznali jednak ich inicjatywy za godną uwagi. - Nie chcą udostępnić nam żadnych materiałów i informacji dotyczących gospodarki takimi odpadami - żalą się członkowie konkursowej drużyny z Rubinka.
- Powiedziano nam, że w powiecie nie ma problemu wywożenia opon do lasu. To bzdura, bo chodzimy po lasach i znajdujemy ich tam bardzo dużo - twierdzą zgodnie uczniowie. - A my chcemy żyć w czystym środowisku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?