Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cenny punkt siatkarzy Energi Pekpol w Suwałkach

A. Dobkowski
Po meczu ambitnej walki siatkarze Energi Pekpol Ostrołęka wywalczyli jeden punkt.
Po meczu ambitnej walki siatkarze Energi Pekpol Ostrołęka wywalczyli jeden punkt. A. Dobkowski
Zawodnicy Energi Pekpol Ostrołęka mają za sobą kolejną trudną konfrontację. Tym razem podopieczni trenera Andrzeja Dudźca w wyjazdowym starciu przegrali ze Ślepskiem Suwałki 3:2.

Przed meczem działacze obu zespołów podkreślali, że jest to dla nich niezwykle ważne spotkanie. Zwycięstwo za trzy punkty zarówno gospodarzom, jak i gościom dawało miejsce w czołowej czwórce rozgrywek I ligi. Oba zespoły do meczu przystąpiły w najsilniejszym możliwym składzie, ale trener Ślepska Piotr Poskrobko na rozegranie desygnował Benjamina Bella, chcąc zaskoczyć rywali. O większych niespodziankach mowy być nie mogło, bo obie drużyny doskonale się znają.

Już pierwsza partia czwartkowego starcia pokazała, że będzie to niezwykle ciekawy i zacięty pojedynek. Po wyrównanym początku starcia, to nasi siatkarze popełnili kilka błędów w ataku i na zagrywce, dając rywalom uciec nawet na pięć punktów. Reakcja trenera Andrzeja Dudźca była szybka. Plac gry opuścił Artur Jacyszyn, a w jego miejsce pojawił się Grzegorz Białek. Nasi siatkarze robili wszystko, aby odrobić straty. Przy stanie 24:20 za sprawą wymusili na rywalach trzy błędy i byli blisko doprowadzenia do wyrównania. Niestety udanym atakiem popisał się Wojciech Winnik i dał zwycięstwo w pierwszej partii gospodarzom 25:23.

W drugiej odsłonie meczu ostrołęczanie zagrali mocniejszą zagrywką, która sprawiła sporo problemów w przyjęciu ekipie gospodarzy. Tym razem to podopieczni trenera Andrzeja Dudźca w połowie partii osiągnęli przewagę, której nie oddali już do samego końca. Ostatni punkt biało-czerwoni zdobyli skutecznym bloku na Wojciechu Winniku. Dobra postawa naszych siatkarze w drugiej partii nie przełożyła się na kolejną odsłonę meczu. To rywale byli zespołem skuteczniejszym, mieli więcej szczęścia, a partię rozpoczęli od prowadzenia na pierwszej przerwie technicznej 8:2. Całego seta wygrali 25:15, a nasi siatkarze z pewnością chcieli o tej partii jak najszybciej zapomnieć.

Czwarta partia to niesamowita wymiana ciosów z obu stron i ciągłe zmiany na prowadzenie. Na pierwszą przerwę techniczną to biało-czerwoni schodzili prowadząc 8:5. W kolejnej odsłonie seta inicjatywę przejęli gospodarze, a końcówka partii należała do podopiecznych trenera Andrzeja Dudźca. Ostatni punkt atakiem po przekątnej zdobył Łukasz Owczarz, który z seta na set rozgrywał coraz lepsze zawody.

Niestety w tie-breaku nasi siatkarze popełnili zbyt dużo błędów, aby myśleć o zwycięstwie. Ostatecznie biało-czerwoni ulegli 2:3 i zapisali na swoim koncie jeden cenny punkt.

Ślepsk Suwałki - Energa Pekpol Ostrołęka 3:2 (25:23, 20:25, 25:15, 22:25, 15:7)
Energa Pekpol:
Pietkiewicz, Krzywiecki, Kowalczyk, Szczygielski, Jacyszyn, Owczarz, Mihułka (l) oraz Białek, Przybylski, Wierzbicki, Boruch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki