Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bal maturalny uczniów LO im. Marii Curie Skłodowskiej w Makowie odbędzie się, po raz pierwszy od prawie 60 lat, poza murami szkoły

Beata Dzwonkowska
Tradycja została przerwana w tym roku, na prośbę rodziców i większości uczniów. Jednak nie wszystkim ta decyzja przypadła do gustu i z zazwyczaj przyjemnych przygotowań do tak wyjątkowego balu, który pamięta się przez całe życie, uczniowie uczynili piekło.

- Ja osobiście byłem za zrobieniem balu w naszej szkole- mówi nam uczeń, Adam Rzepiński.- Uważam, że jest tu niepowtarzalny klimat, zostałaby zachowana tradycja. Niestety rodzice postawili na wygodę i zadecydowali, że studniówka odbędzie się w sali bankietowej. Mnie będzie to bardziej przypominać wesele, gdzie po prostu się przyjdzie na gotowe. Argumentem miały być mniejsze koszty, a moim zdaniem wyjdzie nas ta studniówka o wiele drożej.
- Poza tym najlepsze są przygotowania do balu, strojenie szkoły, wymyślanie dekoracji, coś co robimy wspólnie. To nawet ważniejsze niż sam bal- dodaje Przemek Gromelski.

Dyrektor, Robert Kluczek, był zaskoczony decyzją o zorganizowaniu balu poza szkołą.
- To faktycznie pierwszy przypadek w historii szkoły, że bal odbędzie się poza jej murami- mówi.- Starałem się wraz z nauczycielami przekonać rodziców, że w szkole uczniowie będą bezpieczni, jest monitoring, ochrona. Można przygotować dwie sale, na jednej będzie grał DJ, na drugiej zespół, jednak rodzice mieli własne argumenty i plany.

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki