Pierwszy wpadł w ręce policjantów w Myszyńcu. Już w południe kierowca Fiata Uno miał w organizmie ponad 2,1 promila alkoholu. To nie wszystko. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Kolejnego kierowcę z promilami policjanci zatrzymali, a raczej dogonili w Olszynach. Kierowca ciężarówki Star na widok radiowozu skręcił z drogi żwirowej w pole, przerywając przy tym druciane ogrodzenie. Następnie wyskoczył z auta i zaczął uciekać do pobliskiego lasu. Nie uciekł jednak daleko. Policjanci dogonili go i doprowadzili do radiowozu. Okazało się, że mieszkaniec gminy Myszyniec miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholi.
Kolejnego kierującego na podwójnym gazie stróże prawa zatrzymali w Piątkowiźnie. Kierowca Poloneza z gminy Łyse miał 1,2 promila alkoholu. Tuż przed północą w Brodowych Łąkach policjanci zatrzymali z kolei mężczyznę z gminy Baranowo, kierującego VW Golfem z 2,4 promilami alkoholu.
Niechlubnym rekordzistą został mieszkaniec gminy Baranowo, który został zatrzymany w Woli Błędowskiej ok. godz. 2.00. Ten również, jak poprzednik kierował VW Golfem. Tyle że w organizmie miał aż 3,4 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?