Pan Zdzisław mieszka wraz z żoną Renatą i córkami: 13-letnią Martą i 3-letnią Natalką w Przasnyszu. Przed blokiem stoi piękny opel antara - nagroda główna w losowaniu zorganizowanym przez Bank Spółdzielczy w Ciechanowie.
W ubiegłym roku pan Zdzisław założył po raz pierwszy lokatę w tym banku.
- Zdecydowałem się na Złotą Lokatę w Banku Spółdzielczym w przas¬nyskim oddziale. Za każde 3 tys. zł na lokacie można było otrzymać jeden los, biorący później udział w losowaniu nagród. Ja byłem właścicielem dwóch losów - opowiada nam pan Zdzisław. - Nie było mnie na losowaniu, bo przez myśl mi nie przeszło, że mogę wygrać.
Losowanie odbyło się 18 grudnia w Ciechanowie. Brało w nim udział około 3 mln losów. Do wygrania były między innymi trzy auta marki Hyundai, dwa - marki Opel Corsa, laptop czy kino domowe. Dzień później państwo Grabowscy otrzymali telefon.
- Zadzwonił do nas dyrektor oddziału w Przasnyszu, Janusz Oleksiak. Wtedy to dowiedziałem się, że wygraliśmy samochód - mówi pan Zdzisław.
- Początkowo myśleliśmy, że chodzi o hyundaia. Widzieliśmy, że stoi na Rynku i że jest nagrodą w losowaniu. Dopiero kiedy mąż pojechał na rozmowę z dyrektorem, zadzwonił do mnie i powiedział, że wygraliśmy główną nagrodę, opla antarę - mówi nam żona Renata.
Po odbiór samochodu pojechali w Wigilię.
- Bardzo chcieliśmy mieć samochód jeszcze przed świętami. Najpierw jednak trzeba było zająć się formalnościami. Kiedy odprowadzałem podatek dopiero uwierzyłem, że samochód jest nasz - przyznaje pan Zdzisław. Śmieje się, że rodzina i znajomi byli nie mniej zaskoczeni niż on.
- W naszej rodzinie chyba nigdy nikomu nie udało się niczego wygrać. Teraz wszyscy chcą zakładać lokatę - mówi ze śmiechem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?