Na sylwestra wynajmujemy salę z kominkiem i pokoje – mówi Bożena Dąbkowska, właścicielka gospodarstwa w Czartorii. – Musi zgłosić się do nas grupa osób.
Bo, jak dodaje, wynajmowanie pojedynczych pokoi się nie sprawdziło. W gospodarstwie znajduje się 20 miejsc noclegowych.
– Ja przygotowuję stoły, świeczniki, dekoracje itp., natomiast jedzenie goście przywożą swoje – opowiada gospodyni z Czartorii.
Tłumaczy, że taką pełną ofertą – z wyżywieniem – zazwyczaj jest mniejsze zainteresowanie. Na przykład w minionym roku gościła ona studentów, którym zależało na tym, by było jak najtaniej. Natomiast co roku jest ognisko, bo to jedna z głównych atrakcji imprezy sylwestrowej na wsi.
– Gdyby był śnieg, można byłoby myśleć także o kuligu – mówi Bożena Dąbkowska.
Hucznie lub kameralnie
Sylwester organizują też właściciele gospodarstwa „Na Skraju Puszczy” w Zabłotczyźnie (położonego w otulinie Puszczy Białowieskiej). Posiada ono osiem miejsc noclegowych, które już zostały wynajęte (nie tylko na sylwestrową noc, ale na kilka dni). W tym roku goście będą spędzać sylwestra kameralnie – w sali kominkowej.
– Naprzeciwko naszej posesji rokrocznie odbywa się sylwester pod gwiazdami, organizowany przez jedno z biur podróży – wyjaśnia Mirosława Kozak, właścicielka gospodarstwa „Na Skraju Puszczy”. – I zazwyczaj było tak, że nasi goście się do niego dołączali.
W tym roku będzie inaczej. Goście będą się bawić w domu. Zaplanowali tylko przejażdżkę bryczką około godz. 22-23.
– Ognisko możemy zrobić także, jeśli tylko będą mieć oni takie życzenie – mówi Mirosława Kozak.
Gospodyni nie przygotowuje natomiast jedzenia.
Bal dla ponad stu osób
Z rozmachem przygotowuje sylwestra Anna Deoniziak, właścicielka kwatery Maciejówka w Borkach koło Gródka. Tu równolegle będą odbywać się dwie imprezy – jedna dla gości, którzy zatrzymają się w kwaterach agroturystycznych, druga (na 120 osób) będzie w dużej sali. Goście będą dowożeni autokarami.
– Będzie DJ, akordeonista, ognisko oraz kulig – wymienia Anna Deoniziak. – Odbędzie się on w godz. 21-23. A o północy oczywiście będą fajerwerki.
Impreza trwać będzie od godz. 20 do 4.
Natomiast osoby korzystające z noclegu będą się bawić w mniejszej sali.
– W tym roku zamówili oni pokoje tylko na jedną noc – mówi Anna Deoniziak. – Ale bywa różnie. Często przedłużają sobie pobyt na kilka dni.
Czekają na gości
Choć zainteresowanie ofertą sylwestrową jest już widoczne, właściciele kwater jednomyślnie przyznają, że jest ono trochę mniejsze niż w minionych latach. Mirosława Kozak, choć już ma zarezerwowane pokoje, zauważa, że w minionych latach – o tej porze – dzwoniło już więcej osób.
– Może dlatego, że w Białowieży powstaje coraz więcej kwater i pensjonatów – zastanawia się.
Osoby zajmujące się agroturystyką nie martwią się jednak, że nie uda im się „sprzedać” wszystkich miejsc. Tłumaczą, że co roku mają pełne obłożenie.
Oto przykładowe ceny:
- Gospodarstwo agroturystyczne Czartoria – 3 tys. zł za dwudziestoosobową grupę (pojedyncze miejsca nie są sprzedawane).
- Gospodarstwo „Na Skraju Puszczy” – 60 zł od osoby.
- Gospodarstwo agroturystyczne Maciejówka w Borkach – zabawa sylwestrowa bez noclegu – 220 zł od osoby (z pełnym wyżywieniem: 4 dania gorące, 10 przystawek, alkohol, ognisko, kulig za dodatkową opłatą w wysokości 20 zł).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?