Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! Przebrałam się za pokojówkę i było rewelacyjnie

Redakcja
Oboje lubimy seks a w ostatnim czasie pozwoliliśmy sobie nawet na kilka pikantnych eksperymentów, chcąc trochę go urozmaicić.

Droga Agato!

Jestem młodą pełną życia i namiętności kobietą mającą chyba udane życie seksualne. Z moim partnerem spotykamy się już od ponad dwóch lat i ciągle jesteśmy sobą zafascynowani.
Oboje lubimy seks a w ostatnim czasie pozwoliliśmy sobie nawet na kilka pikantnych eksperymentów, chcąc trochę go urozmaicić. Muszę przyznać, że głównie mój chłopak inicjuje różne zabawy, kupując mi bieliznę, pachnące olejki do masażu,albo fikuśne prezerwatywy.

Ostatnio wymyślił sobie, że fajnie by było, gdybym przebrała się w jakiś uniform i udawalibyśmy, że jestem kimś innym niż jestem. Wybrałam fartuszek pielęgniarki, a potem przebrałam się za pokojówkę. Było rewelacyjnie! Obojgu nam bardzo się podobało, atmosfera była baaardzo gorąca i czułam się trochę jak aktorka grająca w podniecającym filmie. Teraz ciągle chodzi mi po głowie, jakby to było gdyby On przebrał się na przykład za kolejarza, który łapie mnie bez biletu w pociągu, albo za policjanta, który wlepia mi mandat...

Oczywiście zaraz jak mi to przyszło do głowy, natychmiast podzieliłam się z nim tym pomysłem, myśląc że będzie zachwycony. Niestety! Mój chłopak zamiast podchwycić w lot zaczął wybrzydzać, że przecież On nie ma takich ciuchów a kupowanie munduru kolejarza to zbyt wielkie dziwactwo, że nie będzie się przecież rozbierał bo nie ma takiej figury żeby robić striptiz, poza tym nie umie tańczyć i tak dalej...Słowem nie chce za nic w świecie, a ja jestem coraz bardziej rozżalona - bo w końcu jak On miał na coś ochotę to starałam się jak mogłam zaspokoić jego oczekiwania - chociaż w stroju pokojówki musiałam nosić ze sobą szczoteczkę do kurzu, od której strasznie kręciło mnie w nosie i mało brakowało a kichając zepsułabym całą zabawę i erotyczny nastrój diabli by wzięli.

Tak więc zastanawiam się jak go namówić na nowe doświadczenia i czy w ogóle warto próbować skoro jak widać On zupełnie tego nie czuje?
Barbara

Droga Czytelniczko!
Wcielanie w życie fantazji seksualnych wymaga od obojga partnerów zaufania i doskonałej komunikacji. Nie można po prostu zażądać wcielenia się w jakąś rolę - bez pytania "głównego aktora" o zdanie. Być może Twój chłopak nie jest przeciwny idei przebierania się w ogóle - a jedynie nie podoba mu się charakter postaci jaką mu wyznaczyłaś? Może lepiej by się czuł w roli ratującego Cię z opresji dzielnego strażaka albo opiekuńczego doktora?

Zapytaj go o zdanie i pozwól mu samemu zdecydować, przecież mężczyznom łatwiej przychodzi dokonywanie wyboru niż podporządkowywanie się kobiecie Wszystko co tylko chcecie robić w sypialni zależy od was - jednak bardzo ważne jest to, żebyście umieli o tym rozmawiać i zachować trochę dystansu do całej tej sytuacji, która nie jest przecież wymianą usług a sposobem na zabawne i podniecające spędzanie razem czasu.
Najfajniejsze pomysły mogą spalić na panewce, jeśli zamiast cieszyć się erotyczną wizją będziecie kłócić się o to kto dla kogo jest w stanie więcej poświęcić czy zrobić. Pozdrawiam
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki