Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! Nasze życie erotyczne jest w fazie uśpienia

sxc.hu
sxc.hu
Krótko mówiąc nie robimy tego wcale. Wszystko zaczęło się od jakiejś głupiej kłótni o drobiazg.

Droga Agato!

Jestem sympatycznym 28 letnim facetem, z wadami i zaletami jak każdy człowiek.
Od prawie roku spotykam się z dziewczyną a właściwie z dojrzałą kobietą, gdyż moja Zuza, jest trochę ode mnie starsza i dobija do trzydziestki. Chociaż na początku naszej miłości chodziliśmy ze sobą do łóżka w każdej wolnej chwili i uprawialiśmy seks nawet kilka razy dziennie, teraz nasze życie erotyczne jest w fazie uśpienia. Krótko mówiąc nie robimy tego wcale. Wszystko zaczęło się od jakiejś głupiej kłótni o drobiazg, Ona się obraziła, spała u mamy, potem co prawda wróciła, ale ja już spałem na kanapie

Chciałem się z nią pogodzić, kupiłem czekoladki - to stwierdziła, że nie jest z tych dziewczyn, które da się przekupić...W sumie cały czas się spotykamy, nawet można powiedzieć że właściwie mieszkamy ze sobą, są lepsze i gorsze chwile, na szczęście mamy wspólne zainteresowania i to sprawia, że raczej się ze sobą nie nudzimy...tylko ten seks zupełnie przestał nam wychodzić. Nawet jeśli zdarza się nam uprawiać go, to zaraz jest z tego jakiś kwas, bo albo ona mówi, że kiedy się kłócimy zupełnie jej to nie sprawia przyjemności, co jest dla mnie jak policzek, albo ja nie chcę nawet jej dotykać, żeby przypadkiem się nie podniecić i nie wyjść na napalonego cymbała, który myśli tylko o jednym.

W sumie to kocham Zuzę i wcale nie chcę zmieniać jej na nowszy model, ani nie widzę wokół siebie wielu atrakcyjniejszych dziewczyn (jest naprawdę bardzo piękną kobietą!), tylko nie wiem co zrobić żebyśmy znowu chodzili ze sobą do łóżka jak normalni ludzie.
Może Ty masz jakiś pomysł?
Adrian

Drogi Czytelniku!
Problem z jakim się borykasz dotyczy wielu par i pomimo że może wydawać się banalny, jest dość poważnym utrudnieniem w konstruowaniu prawidłowych relacji partnerskich.
Najprostszym z teoretycznego punktu widzenia rozwiązaniem było by gruntowne przegadanie wszystkich problemów z którymi dotychczas się borykaliście. Jednak w praktyce nie jest to wcale łatwe. Niestety, bez nawiązania otwartych, opartych na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa relacji, żaden związek nie będzie satysfakcjonujący.
Uciekanie od problemu, spychanie na dalszy plan potrzeb seksualnych nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż może się zdarzyć, że to czego nie otrzymuje się w związku zaczyna być kompensowane na przykład w relacjach z innymi partnerami.

Na dłuższą metę jest to frustrujące i niszczy emocjonalny związek obojga partnerów.
Jeśli nie masz pomysłu, jak osiągnąć porozumienie ze swoją dziewczyną, zawsze możesz zgłosić się do terapeuty - specjalisty, być może jest to sposób aby zrozumieć i zaakceptować nie tylko drugiego człowieka ale odkryć także mechanizmy własnych ograniczeń. Pozdrawiam
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki