Przygotowania do miejskiej wigilii rozpoczęły się już w piątek, kiedy to przedszkolaki wspólnie z burmistrzami ubrały wielką choinkę na placu przy fontannie na ulicy Sowińskiego. Choinka, mimo silnego wiatru, wytrwała strojna i kolorowa. W jej sąsiedztwie zaczęli się w niedzielę, 18 grudnia gromadzić wyszkowianie. Zaczęło się od pokoleniowego kolędowania - najpiękniejsze polskie kolędy śpiewała młodzież: uczniowie ZS nr 2 w Wyszkowie, grupa School Band, uczniowie Gimnazjum nr 2 w Wyszkowie - a także seniorzy z zespołu "Wyszkowiacy".
Mimo porywistego wiatru i marznącego deszczu, jakoś nie czuło się zimna w tej ciepłej, rodzinnej atmosferze. O tradycji wyszkowskich, miejskich wigilii mówił wiceburmistrz, Adam Mróz. To, że miejska wigilia to ta najbardziej wyszkowska, podkreślał prezes Klubu Przyjaciół Wyszkowa, Marek Siekierski. Ze świątecznymi życzeniami, modlitwą i błogosławieństwem przybył do zebranych ksiądz Zenon Mossakowski. Burmistrz, Grzegorz Nowosielski życzył mieszkańcom wszystkiego, co najlepsze, po czym symbolicznie przełamał się opłatkiem. Za przykładem burmistrza poszli zebrani na wigilijnym spotkaniu. Źyczeniom zdrowia, pomyślności, spełnienia marzeń - nie było końca.
Nie zabrakło też wigilijnej wieczerzy, przygotowanej w plenerze przez wyszkowskie restauracje, zapach wigilijnej kapusty i barszczyku unosił się nad placem. Niezwykłą atrakcją były przepiękne jasełka w wykonaniu artystów Teatru Grupa "Locomatora" z Krakowa. Kompozycja ognia, muzyki w artystycznej kreacji urzekła wyszkowian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?