Wczoraj, w Ołdakach - Polonii w gm. Andrzejewo, za kierownicę ciągnika Ursus C-360 wsiadł 36-letni mężczyzna. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że traktorzysta był kompletnie pijany.
Jazdę zakończył na przydrożnym podwórku, na które wjechał z drogi. Zatrzymał się na ścianie drewnianej szopy, w którą uderzył.
Pijany mężczyzna doznał obrażeń, trafił do szpitala na obserwację. Policyjny alkomat wykazał w jego wydechu prawie 3 promile.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?