Zjazd absolwentów na 50-lecie szkoły (foto i wideo)

To było prawdziwe święto szkoły. Przygotowania do niego trwały kilka miesięcy. W tym czasie zbierano m.in. materiały do nowej, pamiątkowej publikacji szkolnej, środki na nowy sztandar, oraz wyremontowano parter szkoły. A wszystko po to, aby dobrze uczcić pięćdziesiątą rocznicę działalności szkoły średniej w Małkini.

Kulminacją przygotowań była sobota 25 września. Tego dnia do szkoły zjechali się jej absolwenci aby spotkać się ze swoimi dawno nie widzianymi kolegami z przed lat. Razem z obecną i byłą kadrą pedagogiczną szkoły oraz kilkudziesięcioma uczniami, wzięli udział w Mszy świętej w kościele pw. NŚPA, podczas której miejscowy proboszcz poświęcił nowy sztandar szkoły.

Główną częścią uroczystości było spotkanie pokoleń w szkole. Podziękowaniom, nagrodom, odznaczeniom nie było końca. Były wspomnienia, łzy wzruszenia i niedowierzania. Zasłużeni nauczyciele otrzymali nagrody a szkoła nowy sztandar ufundowany przez kilku jej absolwentów (jakiś czas temu placówka zmieniła nazwę z Zespołu Szkół Zawodowych na Zespół Szkół im. Stanisława Staszica i konieczna była też zmiana sztandaru). Spotkanie na sali gimnastycznej zakończyło się wspólnym obiadem i wspomnieniami w grupach rocznikowych. Wieczorem zorganizowany został Bal Absolwentów, na którym to bawiono się do białego rana.

- Przyjemnie było spotkać się po tych kilkunastu latach i powspominać stare, młodzieńcze czasy - mówili nam uczestnicy Zjazdu. - Szkoda tylko, że tak mało ludzi z naszych roczników zdecydowało się tutaj dzisiaj przyjechać. To była jedyna szansa na spotkanie po latach. Z tego co wiemy to nie wszyscy o Zjeździe wiedzieli. Niektórych klas w ogóle nie było. Czyżby absolwenci nie identyfikowali się z tą szkołą? Przecież spędzili tutaj najwspanialsze lata swojej młodości. Może przy następnym takim Zjeździe uda się spotkać z większa grupą znajomych. My przyjazdu i spędzonego tutaj czasu nie żałujemy. Było naprawdę super.