3 z 6
Poprzednie
Następne
żarty
Rozmowa telefoniczna:
– Kochanie, odwołałam dzisiejszą wizytę mojej mamy, kupiłam Ci sześciopak pszenicznego, na kolację będą pyszne steki, a poźniej masażyk w mojej nowej bieliźnie i...
– Jak mocno?!
– No... błotnik wgnieciony, kierunkowskaz rozbity, lusterko urwane...