Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachował się jak palant. Nigdy nie będę miała chłopaka…

Fot. sxc.hu
Fot. sxc.hu
To mi odebrało ochotę do kontaktów z kolegami.

Droga Agato!
Jestem piętnastoletnią, a właściwie prawie szesnastoletnią dziewczyną, która jeszcze nigdy nie miała chłopaka - i, szczerze mówiąc nie zanosi się na to, że kiedykolwiek to nastąpi ;(
Jak się ma nadwagę, blizny na brzuchu po operacji wyrostka i to w dodatku powikłanej - to człowiek nie ma co marzyć o tym, że będzie się prezentował.
Moje koleżanki w większości całowały się już kilka razy, albo nawet mają stałego chłopaka - a mnie ciągle spotykają rozczarowania. W zeszłym roku podobał mi się kolega z mojej szkoły - bardzo przystojny! Niestety, zachował się jak palant, bo publicznie się ze mnie wyśmiewał.
To mi odebrało ochotę do kontaktów z kolegami. Oni wszyscy zachowują się jak dzieci - mam nadzieję, że w liceum się to zmieni i poznam w końcu kogoś fajnego.
Już teraz myślę, co powinnam zrobić. Niestety, przejście na dietę odpada - bo jestem strasznym łakomczuchem i nawet kiedy próbowałam się odchudzać, po paru dniach zwykle się łamałam, a waga ani drgnęła. Pocieszam się, że to tylko 66 kilo - więc nie jest jeszcze tragicznie - chociaż modelką na pewno nie będę.
Na super ciuchy i gadżety mnie nie stać, a doświadczeń w kontaktach z chłopakami mam, jak już wspominałam, niewiele. Może Ty mi poradzisz, co mam zrobić żeby znaleźć chłopaka?
Emi

Gdyby wyznacznikiem szczęścia i udanego związku była uroda fizyczna, wystarczyłoby kilka drobnych poprawek - stosunkowo prosta interwencja chirurga, albo tysiąc skłonów i dwa tysiące wykonanych w pocie czoła brzuszków.
Wystarczy jednak rozejrzeć się dokoła i widać jak na dłoni, że najszczęśliwsze pary, niekoniecznie są idealne pod względem fizycznym.
Może wydać się to banalne, ale w życiu najważniejszy wydaje się być optymizm i pogoda ducha. Dużo przyjemniej spędza się czas w towarzystwie osób sympatycznych, energicznych, mających jakieś oryginalne zainteresowania i życzliwie nastawionych do ludzi.
Jeśli jednak Ty sama zwracać będziesz uwagę, głównie na urodziwą twarz i postać, to nie oczekuj innej oceny swojej własnej osoby. Może w gronie Twoich znajomych jest jakiś chłopak, z którym łączą Cię podobne zainteresowania, albo wspólne hobby?
Krąg wspólnych znajomych i podobne podejście do rzeczywistości często sprawiają, że można przegadać "każdy temat" ku obopólnemu zadowoleniu.
Nie musisz wtedy przejmować się bliznami, okrągłą pupą, ani innymi detalami urody - wystarczy, że z zainteresowaniem będziesz słuchać i nie będziesz próbować nikogo zmieniać - tolerancja, uwaga i życzliwość dla drugiego człowieka znaczą więcej niż proporcje lalki Barbie. Pozdrawiam.
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki