Wybory na prezydenta Ostrołęki. Przeczytaj jak kandydaci odpowiadali na pytanie: "Dlaczego pan kandyduje?"

Kandydatom na prezydenta Ostrołęki zadaliśmy pytanie: "Dlaczego zdecydował się pan kandydować na stanowisko prezydenta Ostrołęki.

Oto jakich odpowiedzi nam udzielili

Janusz Kotowski, prezydent Ostrołęki, Prawo i Sprawiedliwość Praca samorządowa to dla mnie możliwość by pomagać innym i dbać o rozwój Ostrołęki. Traktuję tę pracę jako służbę publiczną. Bycie prezydentem to dla mnie oddanie talentów i sił, by ludzie w naszym mieście żyli spokojniej, wygodniej, dostatniej, by pamiętali o bohaterach z przeszłości, a zarazem radzili sobie z teraźniejszością i spokojnie patrzyli w przyszłość. Wierzę, że dotychczas pokazałem, że można równomiernie zatroszczyć się o różne sprawy. Budować ulice, chodniki, obiekty sportowe, ale też pamiętać o najuboższych, zwłaszcza dzieciach, które należy otoczyć opieką. Mam nadzieję, że czują to mieszkańcy wszystkich osiedli.

Rafał Dymerski, "Nowa Ostrołęka z Rafałem Dymerskim" Kandyduję, bo mam inny pogląd na rozwój Ostrołęki. Miasto nie może rozwijać się samo, trzeba ściśle współpracować ze starostwem ziemskim oraz gminami tworząc infrastrukturę pod przyszłe zakłady pracy, ponieważ Ostrołęka nie posiada wolnych terenów pod przemysł. Podam przykład: w pierwszym kwartale 2006 roku byłem inicjatorem pomysłu, potem rada miasta podjęła decyzję, żeby zaciągnąć obligacje i przeznaczyć je na budowę dróg. Chodziło mi o wybudowanie ul. Żołnierzy AK do Goworowskiej oraz od Wypych do obwodnicy. Dzisiaj tereny te, ponad 100 ha, zostałyby zabudowane, co spowodowałoby stworzenie nowych miejsc pracy.

Łukasz Kulik, Sojusz Lewicy Demokratycznej Kandyduję, ponieważ Ostrołęka jest naszym domem. Wszyscy wspólnie w nim mieszkamy i razem go budujemy. Kocham ten dom, i chcę by był solidny i piękny, by każdy znalazł w nim swoje miejsce. Wiem jak należy taki dom zaprojektować i jak o niego zadbać. Zdecydowałem się kandydować na urząd prezydenta miasta, ponieważ urodziłem się i wychowałem w Ostrołęce. Zależy mi na moim mieście i na tym, by moi przyjaciele i znajomi, którzy w nim mieszkają, mogli spokojnie i dostatnio żyć. Chcę zmienić Ostrołękę, bo myślę o ich dzieciach i o przyszłości która je czeka.

Mirosław Dąbkowski, Platforma Obywatelska Ubiegam się o funkcję prezydenta, ponieważ nie mogę zgodzić się z brakiem skutecznych działań na rzecz realnej poprawy jakości życia mieszkańców mojego miasta. Zamiast "chleba" oferuje się nam niekończące się igrzyska w postaci: nazw ulic, pomników, sztandarów, przemarszów i wymiany dobrych chodników na nowe, po których i tak chodzą bezrobotni. Nabrzmiałe problemy są przysłaniane parawanem pijaru i pustosłowia. Ostrołęka nie zasługuje na dalsze spychanie w zaścianek. Obecne władze "przespały" czas na pozyskiwanie środków. Pora działać!

Marian Krupiński, Polskie Stronnictwo Ludowe Wpływ na decyzję miało moje głębokie przekonanie, że chcę i potrafię stworzyć i pokierować zespołem ludzi tak, by wyrwać miasto z marazmu i marginalizacji. Chcę by Ostrołęka miała szansę na rozwój i wiem jak to zrobić. Mam wiele pomysłów i wierzę, że będę mógł je zrealizować. Ostrołęka to moje miejsce na ziemi, potrafię sprostać oczekiwaniom ludzi i wykorzystać wszystkie możliwości pozyskania środków finansowych ze źródeł zewnętrznych m.in. z budżetu województwa, wojewody mazowieckiego, ministerstw, Regionalnego Programu Operacyjnego i Europejskiego Funduszu Społecznego.

Ryszard Załuska, "Nasza Ostrołęka" Niemal przez całe swoje życie wiernie służyłem mojemu miastu i jego mieszkańcom - ludziom zakochanym w Ostrołęce podobnie jak ja. Mijająca kadencja, niestety, nie wykorzystała szans dla Ostrołęki w pozyskaniu znacznych pieniędzy z Unii Europejskiej. Mam śmiałe plany dynamicznego wzrostu Ostrołęki, potrafię tego dokonać i pozyskam pieniądze na dalszy rozwój naszego miasta i tym samym stworzę tak potrzebne nowe inwestycje, w tym nowe rozwiązania drogowe, a co za tym idzie miejsca pracy. Trzeba też zadbać o nasze bezpieczeństwo - zapomniano o budowie budynku policji, rozwijaniu system monitoringu i inwestowaniu w nowe technologie: hot spoty i odnawialne źródła energii. W poprzedniej kadencji udowodniłem, że Ostrołęka może się prężnie rozwijać.

Odpowiedzi kandydatów na więcej pytań znajdziesz w najnowszym, papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego