Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WTA zbada sprawę niewpuszczenia Zwonariowej do Polski. Głosy oburzenia w Rosji na decyzję polskiej straży granicznej

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
AP/EASTNEWS
Związek Kobiecego Tenisa WTA zbada kwestię uniemożliwienia Rosjance Werze Zwonariowej wjazdu do Polski na turniej w Warszawie. Incydent z niewpuszczeniem tenisistki do Polski jest żywo komentowany w Rosji.

„WTA jest świadoma sytuacji w Warszawie z Wierą Zwonariową. Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie wszystkich graczy jest najwyższym priorytetem WTA. Rosjanka opuściła Polskę i będziemy badać tę kwestię w przyszłości” – napisano w oficjalnym oświadczeniu.

Zwonariowa próbowała wjechać do Polski na podstawie wizy wydanej przez Francję na lot z Belgradu do Warszawy, ale została zawrócona z lotniska na Okęciu.

„Jakim zagrożeniem dla Polski może być sportowiec?”

Niewpuszczenie rosyjskiej tenisistki do Polski wywołało falę negatywnych komentarzy w Federacji Rosyjskiej.

„Jakim zagrożeniem dla Polski może być sportowiec?” – zapytała na Telegramie inna rosyjska tenisistka, Swietłana Kuzniecowa.

Finalista Pucharu Davisa z 1995 roku, Andriej Czesnokow, uznał działanie polskiej straży granicznej wobec Zwonariowej za prowokację:

– To jest niedorzeczne. Jakie zagrożenie ona stanowi? Dla mnie to prowokacja. Dla polskich widzów to porażka, wszak Wiera triumfowała w turniejach Wielkiego Szlema w parach i sama zagrała w finale. Może nic by tam nie wygrała, ale jest gwiazdą sportu, a wielu fanów sportu ją kocha i pamięta.

„Polacy nie wyciągnęli wniosków z naprawienia błędu Wimbledonu”

Trener tenisowej reprezentacji Rosji, Wiktor Janczuk, zauważył, że Anglicy naprawili swój błąd sprzed roku z niezaproszeniem Rosjan na Wimbledon, a Polacy nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków:

– [Polacy] pomyśleli o wyprzedzeniu reszty w negatywnym sensie. Spójrzcie na Anglię, gdzie profesjonalna opinia była po stronie zawodników, a nie liderów angielskiego tenisa. W Anglii organizatorzy naprawili swój błąd i dopuścili tenisistów do Wimbledonu i w tym roku wszystko było w porządku. Ale Polacy nie wyciągnęli wniosków z tej historii, to jest zupełnie niesportowe. Myślę, że ATP i WTA powinny pomyśleć o zaprzestaniu organizowania tam turniejów, powinna być jakaś reakcja.

„Zwonariowa i Rosyjska Federacja Tenisowa powinni złożyć skargę do ITF”

Przewodniczący Komisji Dumy Państwowej do spraw Kultury Fizycznej i Sportu, Dmitrij Swiszczew, stwierdził, że Zwonariowa powinna złożyć skargę do Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF).

– Pierwszą rzeczą, którą Zwonariowa i Rosyjska Federacja Tenisowa powinni teraz zrobić, jest złożenie skargi do Międzynarodowej Federacji Tenisowej. Należy to zrobić natychmiast. Ponadto Szamil Tarpiszczew jest doświadczonym i autorytatywnym liderem. Mamy już precedensy, kiedy niektóre kraje były pozbawiane prawa do organizacji ważnych zawodów, ponieważ nie mogły zapewnić wsparcia wizowego i udziału naszych sportowców. Tutaj sytuacja jest dokładnie taka sama.

„Powinni pozbawić Polski organizowania międzynarodowych zawodów”

Mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim, deputowana do Dumy Państwowej, Swietłana Żurowa, popiera pogląd Swiszczewa:

– To nieuczciwa konkurencja – usuwają silnych sportowców. Międzynarodowe federacje powinny pomyśleć o pozbawieniu Polski możliwości organizacji międzynarodowych zawodów. Bo tam jest niebezpiecznie i nie ma tu sportu, tylko polityka.

„Polacy to czyste rusofoby, szumowiny nad szumowinami”

Znany ze swojego antypolskiego nastawienia siatkarz, Aleksiej Spiridonow, powiedział, że decyzja polskiej straży granicznej jest rusofobiczna.

– Na długo trzeba zapomnieć o tym narodzie i kraju, dla mnie Polacy nie istnieją od wielu lat. To są czyste rusofoby, szumowiny nad szumowinami. Nie można znaleźć bardziej nikczemnego narodu niż Polacy. To właśnie widzimy w sposobie, w jakim traktują naszych sportowców. I to nie tylko sportowców – zacywoał Spiridonowa Match TV.

„Wiera Zwonariowa nigdy nie była tak niebezpieczna dla kraju NATO!!!!” – napisał sarkastycznie prezenter telewizyjny Dmitrij Gubernyj na swoim koncie w Telegramie.

„Zwonariowa powinna trochę pogrzebać w mózgu”

Zasłużony trener Rosji, Władimir Kamelzon, poradził Zwonariowej, aby nie brała udziału w turniejach tenisowych w Polsce i innych nieprzyjaznych krajach.

– Ale tutaj pojawiają się pytania dotyczące samej Zwonariowej. Trzeba myśleć głową. Jeśli turniej odbywa się w kraju, który jest najbardziej wrogo nastawiony do Rosji, to po co w ogóle tam jechać? My też musimy być mniej lub bardziej piśmienni i rozumieć, gdzie stosunek do nas jest lojalny, a gdzie możliwe są prowokacje. Zostaliśmy już pozbawieni zarówno hymnu, jak i flagi. Jaki normalny Rosjanin pojedzie teraz do Warszawy grać w tenisa? Trzeba trochę pogrzebać w mózgu. Radziłbym jej zespołowi zapamiętać czasy, w którym żyją, kalkulując plany na sezon. Niestety, Polakom to nie przeszkadza i robią co chcą. Po co w ogóle organizować tam jakieś poważne zawody, skoro ludzie tak się zachowują? Ponieważ polityka wciąż jest na pierwszym planie, a nasi sportowcy są już zatrzymywani na granicy, w ogóle nie ma potrzeby tam jechać. Co więcej, nie mówimy o najbardziej prestiżowym starcie, a Zwonariowa nie ma 15 lat – powiedział Kamelzon RT.

Warsaw Open bez pięciokrotnej triumfatorki Wielkiego Szlema

38-letnia Zwonariowa to brązowa medalistka igrzysk olimpijskich 2008. Wygrała również 5 turniejów Wielkiego Szlema w grze podwójnej (trzykrotnie w grze podwójnej, dwukrotnie w grze mieszanej).

Turniej WTA 250 BNP Paribas Warsaw Open odędzie się od 24 do 30 lipca na stołecznych kortach przy ulicy Myśliwieckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: WTA zbada sprawę niewpuszczenia Zwonariowej do Polski. Głosy oburzenia w Rosji na decyzję polskiej straży granicznej - Sportowy24

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki