Ostrołęczanie chętnie odwiedzają odzieżowe sklepy, a właściciele
zacierają ręce.
- Widzę zdecydowaną różnicę pomiędzy liczbą klientów przed i w czasie wyprzedaży - powiedziała nam jedna z ekspedientek sklepu Tiffi przy ul. Kilińskiego. - W naszym sklepie obecnie przeceny dochodzą nawet do 70%. Klienci dużo chętniej kupują firmowe rzeczy, jeśli są w przystępnych cenach.
- Czasem warto sprawdzić wyprzedaż, bo mozna znależć coś ciekawego w dogodnej cenie - mówią zgodnie ostrołęczanki, siostry Paulina i Lidia Lędzioszek.
Nie wszyscy jednak ulegają szałowi wyprzedaży. Niektórzy są sceptyczni.
- Według mnie wszystkie wyprzedaże są fikcją, a reklamy na wystawach sklepów są jedynie fałszywą zachętą dla klientów - uważa spotkana przez w sklepie House przy ul. Głowackiego klientka. - W rzeczywistości tylko nieliczne produkty są przecenione.
Więcej o wyprzedażach w ostrołęckich sklepach w następnym papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?