Nadzieja pojawiła się w związku z planowaniem powiększeniem najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a mianowicie PlusLigi. W efekcie nikt nie spadł by do pierwszej ligi, a awans wywalczyłyby walczące w finale I ligi zespoły Lotos Trefl Gdańsk i Jadar Radom. W przyszłym sezonie również I ligi liczyłaby dwanaście drużyn. W efekcie zdegradowana wcześniej Avia Świdnik zachowałaby miejsce w wyższej klasie rozgrywkowej, a dodatkowo kolejnym beniaminkiem stałby się Krispol Września, który w turnieju mistrzów II lig zajął trzecie miejsce.
- Nie wychodzimy przed szereg, cierpliwie czekamy na to, co się wydarzy - mówi trener Ryś w Dzienniku Wschodnim.
Takiej ewentualności nie wyklucza obecny prezes Polskiego Ligi Piłki Siatkowej Artur Popko, ale jasno podkreśla, że żadne decyzje jeszcze nie zostały podjęte.
- Za wcześnie jest jeszcze, aby mówić, że ten pomysł wypali i jest już przesądzony. Trzeba się zastanowić nad dobrymi stronami powiększenia ligi jak i nad tymi złymi. Wiadomo, że z powiększeniem ligi związanych jest dużo dobrych rzeczy, ale również kilka problemów jak kalendarz, terminarz - powiedział Popko w TVP Olsztyn.
Według różnych osób z PLPS do PlusLigi mogłyby awansować zespoły, które będą spełniały wymogi licencyjne i wcale nie muszą być to Jadar Radom, czy Trefl Sopot.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?