Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Prostyni znów spotkali się przy kołowrotku. Stare opowieści mroziły krew w żyłach

Mieczysław Bubrzycki
Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Prostyńskiej zorganizowało kolejne "Spotkanie przy kołowrotku".

6 lutego, w Prostyni, uczestnicy "Spotkania przy kołowrotku" chcieli posłuchać opowieści nawiązujących do dawnych spotkań ludowych. Spotkanie odbyło się pod hasłem "Strachy i widziadła na wsi".

Salę, w której odbywało się zebranie, przygotował Andrzej Kongiel, artysta ludowy. Swoje prace plastyczne przedstawiające diabły i czarownice wkomponował w zwiewne materiały i je podświetlił. Prezes Stowarzyszenia Marta Deniszewska kierowała kulinariami - na ten wieczór przygotowano żurek, barszczyk czerwony, paszteciki, swojskie wędliny, ciasta drożdżowe, faworki, owoce oraz herbatę i kawę.

W spotkaniu uczestniczyli członkowie stowarzyszenia, ale także przedstawiciele Towarzystwa Rozwoju Ziemi Andrzejewskiej z prezesem Michałem Rutkowskim, Stowarzyszenia Ziemia Wąsewska z prezesem Cezarym Pałubińskim, oraz goście z Modlina i mieszkańcy Prostyni.

Kiedy cichła muzyka, gasło światło elektryczne i przy świecach opowiadano niesamowite historie. Czasem włos się na głowie jeżył, kiedy ktoś opowiadał o zmarłych, którzy ożywali, albo o tajemniczym jeźdźcu, pojawiającym się zawsze o tej samej porze w ciemnym lesie. Mówiono o miejscach, które upodobały sobie dziwne moce i o najprawdziwszych sytuacjach, na przykład o tym, że zaraz po wojnie pewna rodzina miała za lokatora.... konia, który mieszkał w pokoju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki