Piątkowej decyzji rady miasta nie należy jednak traktować w kategoriach polityki. Dwa projekty uchwał mające regulować rynek usług taksówkowych w mieście formalnie złożył prezydent Janusz Kotowski, ale z inicjatywą wyszli ostrołęccy taksówkarze. Jak się zresztą okazało nie wszyscy taksówkarze popierali te pomysły.
Pierwszy, budzący najwięcej emocji, dotyczył podziału miasta na dwie strefy. W drugiej, droższej, znalazłyby się obrzeża miasta ale także dwa duże osiedla - Stacja i Wojciechowice. Druga uchwała miała ustanowić maksymalne ceny na usługi taksówkowe.
Radni byli wyjątkowo jednomyślni - po stosunkowo krótkiej dyskusji, w której dominowała krytyka pomysłu utworzenia dwóch stref w mieście - 19 głosami przeciw, przy dwóch wstrzymujących się i bez żadnego głosu poparcia, odrzucono uchwałę o utworzeniu stref.
Konsekwencją było zagłosowanie przeciw uchwale ustanawiającej ceny maksymalne, także dlatego, że określały one stawki dla dwóch stref.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
