Warszawa. Cztery lata temu wybory samorządowe to był przede wszystkim triumf nie partii, a prezydentów miast. Kolejne kadencje wygrywali z poparciem, które - zdarzało się - przekraczało nawet 80%. Teraz są i tacy zwycięzcy, tak jak Wojciech Szczurek w Gdyni, ale to jednak wyjątki. Druga tura czeka nas nie tylko w Warszawie, czy Krakowie, ale co nie zdarzało się od dawna także w Gdańsku, Wrocławiu, czy Poznaniu. Dlaczego?
Źródło: TVP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!