Głosowanie zakończone
Plebiscyt: MISTRZOWIE MOTORYZACJI

Wybieramy zdjęcia samochodów do kalendarza

Popularnie nazywanego „Łosia” mam od niedawna bo leci dopiero drugi rok. Początkowo szukałem auta innych marek, do przemieszczania się, miał być tani i prosty w naprawach, bo większość staram się robić sam, ale kiedy przypadkiem trafiłem ten egzemplarz, pojechałem zobaczyć to było jak miłość od pierwszego wyjrzenia. Kilka tras mamy już za sobą m.in. do Szczecina i Krakowa i myślę na tym nie koniec. Kiedyś gdzieś przeczytałem „Jeżeli chociaż raz nie spojrzysz na swoje auto kiedy go zamykasz i odchodzisz, znaczy że jeździsz nudnym autem. Życie jest zbyt krótkie na nudne auta…” - ja gapię się non stop 😁