Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UOLKA z roku na rok coraz lepszy

Paweł Nowak
Prezesa klubu Zbigniewa Gałązkę (pierwszy od lewej) najbardziej cieszą wyniki uzyskiwane przez sztangistów.
Prezesa klubu Zbigniewa Gałązkę (pierwszy od lewej) najbardziej cieszą wyniki uzyskiwane przez sztangistów. Fot. P. Nowak
Sportowcy Uczniowskiego Ostrowskiego Ludowego Klubu Atletycznego coraz lepiej radzą sobie na arenie nie tylko lokalnej, ale też krajowej, a nawet międzynarodowej. Mimo, że do zakończenia roku pozostały jeszcze ponad dwa miesiące, już teraz można uznać go za jeszcze lepszy, niż 2009. O pierwsze oceny sezonu pokusił się prezes klubu Zbigniew Gałązka.

- Jestem bardzo zadowolony z pracy prowadzonej w klubie przez trenerów - powiedział Zbigniew Gałązka. - Stoi ona na bardzo wysokim poziomie. Obecny sezon okazuje się jeszcze lepszy od poprzedniego, o czym świadczą punkty zdobywane przez poszczególne sekcje UOLKA. Tenisiści stołowi uzyskali wiosną awanse do III i IV ligi. W boksie również nastąpił bardzo duży postęp, czego efektem są osiągnięcia zawodników trenowanych przez Kazimierza Jutrzenkę i Waldemara Pecurę. Lekkoatletyka też trzyma się na przyzwoitym poziomie, choć akurat w tym roku, poza Mistrzostwem Polski Piotra Polakowskiego, nie mieliśmy spektakularnych sukcesów w tej dziedzinie. Najlepiej wypadają oczywiście ciężary. Jak zwykle jest to lokomotywa ciągnąca cały klub i przysparzająca największych sukcesów. Sztangiści zdobywają zawsze bardzo dużo punktów w różnych klasyfikacjach, a także medali rangi krajowej i międzynarodowej. Jest to taka wizytówka naszego klubu. Praca trenera Zygmunta Klepackiego zasługuje na szczególne wyróżnienie. Jest to człowiek, który od wielu lat jako szkoleniowiec oddał całe swoje życie ciężarom i odnosi na tym polu bardzo duże sukcesy. Gdyby nie było jego, to nie było by w Ostrowi ciężarów, ale także zabrakło by sukcesów polskich sztangistów na Mistrzostwach Europy czy Świata. Podopieczni Zygmunta są wizytówką Ostrowi i godnie reprezentują nas na arenach międzynarodowych. Nie wiem co się stanie z tą sekcją, gdy zabraknie tego trenera, dlatego mam nadzieję, że swoją pracę będzie wykonywał jak najdłużej - wyraził nadzieję prezes klubu.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że w ostrowskim klubie poza wyżej wymienionymi funkcjonuje jeszcze jedna sekcja. Jest to bieg na orientację, który jednak wyraźnie ustępuje popularnością innym dyscyplinom.
- Brak środków finansowych powoduje, że dyscyplina ta nie rozwija się tak, jak pozostałe - mówi Gałązka. - Poza tym jest to specyficzna dziedzina, ponieważ jest mało popularna. Staramy się ją spopularyzować, ale nie jest to proste. Jest to sport dla ludzi, którzy lubią kontakt z przyrodą i nie jest to dyscyplina masowa. Wymaga przez to dużo zabiegów i wysiłku, żeby ją rozpowszechnić w Ostrowi.

Być może z biegiem czasu uda się rozwinąć również i tę dyscyplinę, a na razie trzeba się cieszyć świetnymi wynikami, które uzyskują młodzi sportowcy z pozostałych sekcji UOLKA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki