Do meczu nasz zespół przystąpił osłabiony brakiem najlepiej punktującej zawodniczki Justyna Kwiatkowskiej, która zachorowała na grypę. Mimo to ostrołęczanki udowodniły swoją wyższość nad niżej notowanym zespołem ze stolicy. Warto zauważyć jednak, że w minionym sezonie Unia przegrała oba spotkania z Politechniką. Tym razem podopieczne Macieja Kruszewskiego udowodniły, że są zespołem zdecydowanie lepszym. Szkoleniowiec Unii dał możliwość gry wszystkim swoim podopiecznym, a świetne momenty gry i efektowne akcje nasze dziewczęta przeplatały tymi zdecydowanie słabszymi, kiedy to wykazywały się zdecydowanie niższą skutecznością rzutową. Ostatecznie jednak pewne zwycięstwo 71:56 dało naszej drużynie kolejny komplet punktów.
- Chcieliśmy wygrać to spotkanie, ale nie musiało to być zwycięstwo różnicą 40 punktów. Ważne dla mnie jest to, że wszystkie dziewczęta miało możliwość gry w tym meczu, a inną sprawą jest to, że nie wszystko nam wychodziło. Zwycięstwo w tym meczu daje nam ważne dwa punkty i umocnienie się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli. Pozostał nam jeszcze jeden mecz z MAG-Rysem Zgierz, ale już teraz widać, że możemy walczyć nawet o pozycję lidera rozgrywek i awans do ligi centralnej - podsumował występ swoich zawodniczek trener Maciej Kruszewski
MUKS Unia Basket Ostrołęka - KU AZS Politechniki Warszawskiej 71:56 (26:15, 13:15, 18:8, 14:18)
Punkty dla Unii: Matys 29, Marciniak 13, Mazur 12, Czajkowska 9, Mrozek 4, Kamińska 2, Szubińska 2, Gąska 0, Parzych 0, Rząsińska 0, Zielińska 0.
Zobacz fragmenty spotkania:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?